Co sieje śmierć w Cyberpunk 2077: Phantom Liberty? W Dogtown giniemy nie tylko z rąk bossów
CD Projekt Red wrzucił do sieci grafikę ukazującą trójkę najbardziej zabójczych przeciwników w dodatku Widmo wolności. Uwaga: drobne spoilery!
Jeśli zastanawialiście się kiedyś, który z wprowadzonych w dodatku Widmo wolności przeciwników był najbardziej śmiercionośny, to CD Projekt Red przychodzi dla Was z odpowiedzią. Studio opublikowało w serwisie X grafikę ukazującą trójkę wrogów, którzy sprawili V najwięcej kłopotów.
UWAGA
Poniższy tekst zawiera drobne spoilery dotyczące występujących w grze przeciwników.
Najbardziej zabójczy przeciwnicy w Phantom Liberty
Na pierwszym miejscu znalazł się czołg Chimera, który pochłonął ponad 3 miliony żyć (w tym kilka moich). Po piętach depcze mu robot Cerberus mający na swoim koncie ponad 2,9 miliona zabójstw. Co zabawne, na trzecim miejscu nie uplasował się konkretny przeciwnik, ale cała lokacja. Są to garaże pod stadionem, przez które przechodzimy na początku dodatku. Najwidoczniej skoki, które tam wykonujemy, sprawiły graczom niemałe problemy i tym samym odebrały ponad 2,6 miliona żyć.
Tajni agenci stawiają czoła niebezpiecznym przeciwnikom takim jak zabójczy uścisk Cerberusa, sprawność militarna Chimery i… chwiejne kładki stadionu Dogtown? Songbird mogła pożałować wyboru najemnika, gdy zobaczyła jak wielu V upadło zanim dotarło do murów Dogtown. Ludzie, patrzcie pod nogi!
Przypomnijmy, że dodatek Cyberpunk 2077: Widmo wolności zadebiutował 26 września ubiegłego roku na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Gra zebrała bardzo wysokie noty i sprzedała się w nakładzie ponad 5 mln egzemplarzy.