Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 grudnia 2024, 17:09

autor: Maciej Gaffke

Kolejne opóźnienie premiery STALKER 2 nie wchodziło w grę. Ukraińscy twórcy nie mieli sił na „jeszcze jeden maraton”

Studio GSC Game World przyznało, że kolejna zmiana daty premiery STALKER-a 2 nie wchodziła w grę.

Źródło fot. GSC Game World
i

Od premiery postapokaliptycznego S.T.A.L.K.E.R.-a 2: Serca Czarnobyla mijają dziś równo dwa tygodnie. Gra nadal zmaga się z wieloma problemami technicznymi, które są jednak na bieżąco poprawiane. Czy można byłoby uniknąć tych kłopotów, przesuwając kolejny raz datę debiutu? Być może, ale taka opcja nie wchodziła w grę, jak zapewnił CEO studia GSC Game World, Jewgien Grigorowicz, w rozmowie z serwisem Eurogamer.

„Czy powinniśmy przebiec jeszcze jeden maraton?”

Zaznaczmy, że termin wypuszczenia S.T.A.L.K.E.R.-a 2 był wielokrotnie zmieniany. Ostatecznie studio postanowiło wydać swoją produkcję 20 listopada 2024, ponieważ kolejnej „obsuwy” nie zniósłby sam zespół. Grigorowicz porównał proces tworzenia gry z ciągle przekładaną datą premiery do udziału w maratonie.

Nie masz w ogóle energii i decydujesz – czy powinniśmy przebiec jeszcze jeden maraton? Po prostu nie możesz powiedzieć: „Tak, zróbmy jeszcze jeden maraton”, bo już jesteś rozbity. [...] Jesteś tak zmęczony, że po prostu umarłbyś, gdybyś powiedział, żebyśmy przebiegli dodatkowy maraton. [...] Mieliśmy tylko szansę, żeby „zrobić to do tego momentu – daty premiery – ile się da”.

Nie ma się co dziwić, że zespół był wykończony wieloletnią pracą nad następną przygodą w Zonie. Przypomnijmy – przez ostatnie prawie trzy lata studio GSC Game World musiało dodatkowo mierzyć się z efektami rosyjskiej agresji na Ukrainę, która znacząco wpłynęła na psychikę deweloperów. Choćby o tym opowiada dokument War Game: The Making of S.T.A.L.K.E.R. 2, dostępny do obejrzenia w serwisie YouTube.

„Chciałbym zostać w swoim kraju...”

Na tym wątku również skupił się CEO studia w trakcie wywiadu dla Eurogamera, w którym udział wzięła też Maria Grigorowicz, żona Jewgiena i jednocześnie reżyserka kreatywna. Opisał on, jak wyglądała reakcja Ukraińców na opuszczanie kraju przez twórców po wybuchu wojny (część prac od 2022 roku odbywała się również w Czechach). Z kolei Maria wspomniała przedstawiła, jak samo wydanie S.T.A.L.K.E.R-a 2 wpłynęło na ukraińskie społeczeństwo.

Chciałbym zostać w swoim kraju, mieszkać w swoim kraju i tworzyć gry w swoim kraju, ale teraz jest to prawie niemożliwe.

Dla nas i naszego zespołu najważniejsze jest to, że niektórzy ludzie na Ukrainie czują się odrobinę szczęśliwsi niż przed wydaniem gry.

Ponadto autorzy przyznali, że produkcja co prawda nie jest perfekcyjna oraz wymaga poprawek, ale posiada „duszę” i została stworzona z miłością. Odzwierciedla to choćby obecna odbiór gry na Steamie – gracze wystawili jej ponad 80 tysięcy recenzji, z których 83% jest pozytywnych.

Dodajmy na koniec, że niedawno ukazała się trzecia aktualizacja do omawianej produkcji. W najbliższym czasie zapewne możemy spodziewać się kolejnego patcha.

  1. STALKER 2: Heart of Chornobyl – recenzja. Po 70 godzinach to wciąż gra, którą kocha się pomimo wad

Maciej Gaffke

Maciej Gaffke

W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.

więcej