Jak wypadają Polacy na Steam Next Fest? Króluje jedno demo

Źródło fot. store.steampowered.com

i

Wczoraj ruszyła ostatnia tegoroczna edycja Steam Next Fest. W jej ramach można zagrać w masę dem nadchodzących produkcji i sprawdzić, czy są one interesujące. Polskie studia również wzięły udział w festiwalu, udostępniając graczom swoje tytuły. Wśród nich wyróżnia się jedna gra, która cieszy się sporą popularnością.

Polska gra wyścigowa króluje na festiwalu

Japanese Drift Master to tytuł, który trafił do czołówki najchętniej ogrywanych dem w ramach Steam Next Fest. W szczytowym momencie w tej grze od polskiego studia Gaming Factory bawiło się ponad 2000 osób naraz (via SteamDB). Twórcy zdradzili dziś, że taki wynik przerósł ich oczekiwania.

Deweloperzy biorą pod uwagę opinie graczy i zgłaszane przez nich błędy. Zapowiedzieli, że już trwają prace nad aktualizacją, która ma poprawić optymalizację oraz wprowadzić wsparcie dla większej liczby modeli kierownic.

W produkcji gracz wciela się w obcokrajowca, który chce „zdobyć sławę na japońskiej scenie driftingowej”. Japanese Drift Master umożliwia personalizację własnego auta zarówno na zewnątrz (można je przyozdabiać „w japońskim stylu”), jak i od środka w sklepie tuningowym. Obecnie nie jest znana nawet przybliżona data premiery gry.

Inne polskie tytuły na Steam Next Fest

Poniżej wymieniamy kilka innych interesujących gier od polskich twórców, których dema zostały udostępnione na Steam Next Fest.

1. RoboCop: Rogue City – to druga po Japanese Drift Master najpopularniejsza polska produkcja na festiwalu. W demie bawiło się naraz ponad 1900 osób. Gracz wciela się w tytułowego RoboCopa, czyli sierżanta Alexa Murphy’ego. Pół człowiek, pół robot musi pozbyć się przestępców z ulic Detroit i przywrócić porządek. Ten FPS ma zadebiutować 2 listopada na PS5, XSX/S i PC.
2. Ghostrunner 2 – demo produkcji od One More Level przyciągnęło setki osób. W szczytowym momencie podczas Steam Next Fest w Ghostrunnera 2 bawiło się ponad 300 graczy (ale trzeba mieć na względzie, że próbka tego tytułu jest dostępna już od dłuższego czasu). To kontynuacja ciepło przyjętej gry akcji FPP z 2020 roku, w której bohater ginie, gdy otrzyma tylko jedno trafienie. W „dwójce” dodane zostały nowe mechaniki, w tym sekwencje na motocyklu. Pełna wersja gry ukaże się 26 października na PS5, XSX/S i PC.
3. The Thaumaturge – rekord aktywności dema tego RPG od Fool’s Theory wynosi ponad 300 osób. W grze trafiamy do Warszawy z 1905 roku i wcielamy się w Wiktora Szulskiego, który potrafi panować nad strasznymi potworami, Salutorami. The Thaumaturge stawia nacisk na historię oraz wybory, chociaż w trakcie przygody będziemy też toczyli turowe walki. Produkcja zadebiutuje 5 grudnia na PS5, XSX/S i PC.
4. The Inquisitor – demo zostało udostępnione jeszcze we wrześniu, ale nieco większym zainteresowaniem cieszy się właśnie podczas Steam Next Fest. W szczytowym momencie w The Inquisitora grało nieco ponad 100 osób. Tytuł, za który odpowiada studio The Dust, jest oparty na opowiadaniach Jacka Piekary. Gracz wciela się więc w posłusznego Bogu Inkwizytora i musi rozwiązać sprawę tajemniczego morderstwa, wykorzystując do tego mniej lub bardziej brutalne metody. Pełna wersja The Inquisitora ma się ukazać w lutym 2024 roku na PS5, XSX/S oraz PC.
5. Cooking Simulator 2: Better Together – demo tej gry od Big Cheese Studio nie przyciągnęło zbyt wielu graczy, jego rekord aktywności to ponad 100 osób. To kontynuacja produkcji z 2019 roku. Ponownie wcielamy się w szefa kuchni i zdobywamy prestiż oraz odznaki kucharskie za gotowanie dań. W „dwójce” możemy tworzyć własne receptury i zmierzyć się ze znajomymi w trybie wieloosobowym. Nie znamy daty premiery gry.

Przypomnijmy, że w dema wszystkich wyżej wymienionych produkcji możecie grać do końca Steam Next Fest, czyli do 16 października. Jeśli chcecie się dowiedzieć, jakie inne tytuły warto wypróbować podczas festiwalu, to odsyłam Was do tej wiadomości.