Hurraoptymistyczne prognozy sprzedaży StarCrafta II
Nikt przy zdrowych zmysłach nie wątpił, że StarCraft II: Wings of Liberty stanie się wielkim sukcesem finansowym. Okazuje się jednak, że dotychczasowe prognozy mogły być w rzeczywistości zaniżone i sprzedaż najnowszej gry Blizzarda ma spore szanse przewyższyć oczekiwania.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie wątpił, że StarCraft II: Wings of Liberty stanie się wielkim sukcesem finansowym. Okazuje się jednak, że dotychczasowe prognozy mogły być w rzeczywistości zaniżone i sprzedaż najnowszej gry Blizzarda ma spore szanse przewyższyć oczekiwania.
Widząc szaleństwo towarzyszące premierze StarCrafta II sporo analityków skorygowało swoje prognozy i oczekuje teraz wyraźnie wyższych wyników sprzedaży. Todd Greenwald z firmy Signal Hill przewiduje, że do końca roku gra znajdzie ponad 5 mln nabywców. Przypomniał, że pierwsza część osiągnęła wynik na poziomie 10 mln, ale aż 5-6 mln z tego sprzedano w samej Korei Południowej. Co więcej, Activision Blizzard może spodziewać się monstrualnych wręcz przychodów. StarCraft II sprzedawany jest bowiem w cenie zarezerwowanej zazwyczaj tylko dla gier na Xboksa 360 i PlayStation 3, jednak w przeciwieństwie do tytułów konsolowych, wydawca nie musi się dzielić zyskami z Sony i Microsoftem. Tradycyjnie firmy te kasują 8-9 dolarów od każdej sprzedanej sztuki gry. Co więcej, Blizzard dysponuje własnym serwisem dystrybucji elektronicznej w postaci Battle.net, więc pieniądze zapłacone za egzemplarze zakupione tą metodą powędrują całkowicie do kieszeni wydawcy. W przypadku fizycznych egzemplarzy około 20% z ceny pudełkowej pobiera sklep, więc zalety dystrybucji cyfrowej są oczywiste.
Z Greenwaldem zgadza się Colin Sebastian (analityk z firmy Lazard Capital Markets), choć jego prognozy są jeszcze bardziej optymistyczne. Przewiduje on, że do końca września sprzedane zostanie 4,5 mln egzemplarzy StarCraft II: Wings of Liberty, a do końca roku liczba ta może wzrosnąć nawet do 6,5 mln.
Na pierwsze oficjalne dane przyjdzie nam jeszcze zapewne poczekać, ale na razie warto się przyjrzeć najnowszym doniesieniom VGChartz. Według obliczeń serwisu (bazujących na analizie danych z Battle.net) w dniu premiery StarCraft II znalazł aż 1,8 mln nabywców. Co ważne, liczba ta nie wlicza wyników z Korei Południowej, gdzie trudno jest zdobyć konkretne dane z powodu alternatywnych metod dystrybucji tej gry. Jeśli chodzi o podział według kontynentu, to 57% z tego 1,8 miliona rozeszło się w obu Amerykach, a 43% w Europie. Warto też wspomnieć, że według serwisu 31% sprzedanych egzemplarzy nabyto w dystrybucji elektronicznej.
Wynik na poziomie 1,8 mln uczyniłby z Wings of Liberty jedną z najszybciej sprzedających się gier pecetowych w historii. Jak dotąd rekord dzierży inna produkcja Blizzarda, czyli World of Warcraft: Wrath of the Lich King. Dodatek ten w dniu premiery kupiło aż 2,8 mln osób na całym świecie. Ciekawe, czy po doliczeniu danych z Azji uda się drugiemu StarCraftowi zwalić z tronu Króla Lisza.