GTA 6 będzie warte czekania, twierdzi odtwórca roli Michaela z Grand Theft Auto 5. „Mówię Wam: bądźcie cierpliwi"
Aktor wcielający się w postać Michaela w GTA 5 uważa, że szósta część będzie „fantastyczna”. Zapewnia graczy, że warto będzie na nią czekać.
Fani Grand Theft Auto 5 powinni dobrze kojarzyć aktora Neda Luke’a, który w grze wcielił się w jednego z trójki głównych bohaterów – Michaela. Niedawno udzielił on wywiadu dla kanału Fall Damage, w którym podzielił się swoimi przemyśleniami na temat nadchodzącej, szóstej odsłony serii.
Zdaniem Luke’a GTA 6 będzie po prostu „fantastyczną” grą. Jako jeden z powodów, przez które tak myśli, wskazał, że nigdy nie wiadomo, czego można się spodziewać po Rockstar Games. Dlatego właśnie tak bardzo nie może się doczekać, aż zobaczy, co przyszykowało dla graczy studio i zaleca im cierpliwość.
Nigdy nie wiesz, co zrobi Rockstar. Mówię Wam: bądźcie cierpliwi. Warto będzie czekać. Z tego co widziałem, będzie niesamowicie. Przebiją nasze liczby.
Mówiąc o „naszych liczbach” Luke miał oczywiście na myśli wyniki sprzedażowe GTA 5. Przypomnijmy, że gra w ciągu 24 godzin od premiery przyniosła szalone 800 milionów dolarów przychodu.
Aktor przewiduje, że następna część w takim samym okresie czasowym wygeneruje 1,3 miliarda dolarów przychodu. Przy okazji przypomnijmy również, że według grupy badawczej DFC Intelligence GTA 6 w ciągu roku od premiery przyniesie 3,2 mld dolarów przychodu.
Ned Luke o braku Michaela w GTA Online
Co ciekawe, Luke zwrócił również uwagę, że jego postać nigdy nie powróciła do GTA Online, w odróżnieniu od dwójki pozostałych bohaterów – Franklina i Trevora. Po jednym z DLC wiemy, że Michael nadal żyje, więc wiele osób podejrzewa, iż zawita on do gry w przyszłości. Nawet jeżeli Luke zna prawdę, to nie zdradził żadnego sekretu.
Michael nie wrócił do GTA Online. Może pojawi się w ostatnim DLC? Może nie. Może [cała trójka bohaterów – dop. red.] pojawi się w GTA 6, w trybie online na przykład. Może, a może nie. Rockstar nic nie powie, a jeśli my cokolwiek powiemy, to nie będą zadowoleni.
Na temat GTA 6 wypowiedział się niedawno również odtwórca roli Trevora, który miał ciekawy pomysł na rozpoczęcie gry.
