Gracze Cities: Skylines 2 mają problemy ze zdobywaniem osiągnięć
Gracze Cities: Skylines 2 dość wolno odblokowują nawet proste osiągnięcia, być może po części z własnej winy, ale swoje robią też usterki gry.
Debiut drugiego Cities: Skylines trudno uznać za udany, choć gra przyciągnęła tłumy. Jednakże gracze jakoś nie spieszą się ze zdobywaniem osiągnięć Cities: Skylines 2.
Gracze Cities: Skylines 2 bez osiągnięć
Umówmy się: chyba nikt nie oczekuje, że po kilku tygodniach wszyscy będą bliscy „calaka”, czyli zdobycia wszystkich osiągnięć w grze. Nie dziwi też, że na 38 „aczików” ośmiu nie ma de facto żaden użytkownik Steama, Bardziej, ale wciąż mało zaskakujące jest to, iż kolejne 18 „trofeów” odblokowało mniej niż 10% nabywców CS 2.
Problemy zaczynają się, gdy dokładniej wczytamy się w opisy niektórych osiągnięć.
- Ponad 85% graczy zdobyło „My First City”, czyli skończyło budowę swojego pierwszego miasta, z dzielnicami przemysłowymi, usługowymi i mieszkalnymi oraz zapewnionymi dostawami wody i elektryczności. Na pierwszy rzut oka to sporo, tyle że mówimy o bodajże najbardziej podstawowym osiągnięciu w grze, które powinno się pojawić niedługo po rozpoczęciu zabawy.
- Jeszcze bardziej zastanawia fakt, że tylko 22,1% graczy utworzyło dzielnicę i przypisało do niej usługę. Niewiele więcej osób przypisało do strefy konkretną „politykę dzielnicową” (27,7%), a znacznie mniej stworzyło metropolię zamieszkaną przez 100 tysięcy obywateli lub zrobiło screen w trybie fotograficznym (7,5%). Do tego tylko 0,2% graczy odblokowało wszystkie budynki w Cities: Skylines 2.
- Ba, nawet – wydawałoby się – najbardziej banalne osiągnięcia ma stosunkowo niewiele osób. Tylko 7,1% nabywców CS 2 na Steamie zdobyło „aczika” za wizytę 10 tysięcy turystów, co nie wymaga większego wysiłku.
„Cheaty” i usterki
Złośliwi mogliby powiedzieć, że tak wolny postęp w odblokowywaniu niektórych osiągnięć to wina optymalizacji gry, przez którą stworzenie większego miasta stanowi wyzwanie dla graczy (czy raczej ich komputerów). Inni internauci stwierdziliby, iż to po prostu kolejny przykład tego, jak niewielu nabywców na Steamie faktycznie bawi się w zakupionych grach.
Oczywiście żadna z tych „teorii” nie tłumaczy całkowicie tej sytuacji. Są jednak dwie kwestie, które po części mogą wyjaśniać tajemnicę.
Po pierwsze, gracze mogą sami blokować sobie dostęp do osiągnięć Steama.
- Sporo osób może korzystać z opcji nieograniczonych funduszy lub automatycznego odblokowania całej zawartości na początku rozgrywki. W obu przypadkach uniemożliwi to zdobywanie „aczików”.
- Warto wspomnieć, że również w pierwszym Cities: Skylines tylko 76% graczy zdobyło osiągnięcie za budowę pierwszego miasta (via Steam). Tu też wynika to z włączenia dwóch wspomnianych opcji, ale swoje zrobiły także modyfikacje graczy. Pamiętajmy przy tym, że edytor CS2 pozostaje na razie niedostępny, tak jak i „oficjalne” mody od znanych fanów.
- Ponadto część graczy celowo kasuje swoje postępy na Steamie. Dotyczy to osób, które dzielą się zapisanymi stanami gry (via Reddit), co może skutkować masowym odblokowaniem wielu „aczików”.
Po drugie, od premiery gracze donoszą o błędach uniemożliwiających zdobywanie osiągnięć.
- Do sprawy odnieśli się nawet twórcy w wątku dedykowanym tej usterce na oficjalnym forum Paradoxu, w którym potwierdzili jej istnienie.
- Problem ma dotyczyć m.in. „My First City”, „Groundskeeper” („Zbuduj 10 parków w jednym mieście”), „Now They're All Ash Trees” („Zobacz pożar lasu”) i „The Last Mile Marker” („Osiągnij 20. kamień milowy”). Z kolei „Everything the Light Touches” przez błąd można odblokować tylko po zdobyciu dokładnie 150 pól pod rozbudowę miasta – przekroczenie tej liczby nie daje owego „aczika”.
Możemy więc uznać, że skromne postępy graczy wynikają z kombinacji tych dwóch czynników. Miejmy nadzieję, iż przynajmniej drugi z nich zostanie wyeliminowany w najbliższym czasie. Niedawno studio Colossal Order obiecało, że przyspieszy wydawanie kolejnych poprawek. Najnowsza ukazała się wczoraj: hotfix 1.0.12f1 usuwa parę błędów i wprowadza różne uprawnienia optymalizacji.