Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 marca 2025, 10:02

Twórcy Cities: Skylines 2 przekazali głównie złe wieści dla graczy czekających na konsolową wersję gry i rozbudowę narzędzi moderskich

Studio Colossal Order nadal nie może powiedzieć, ani kiedy Cities: Skylines 2 trafi na konsole, ani w jakim terminie otrzymamy wyglądany przez fanów edytor „assetów”.

Źródło fot. Colossal Order / Paradox Interactive.
i

Cities: Skylines 2 trafi na konsole jeszcze później, niż zapowiadano, a do tego nieprędko otrzyma wyczekiwany element narzędzi do tworzenia modyfikacji.

Od premiery w październiku 2023 roku kontynuacja popularnego city buildera niewątpliwie nieco zyskała w oczach graczy. Niestety, nadal jest o wiele za wcześnie, by mówić o odkupieniu twórców – 53% pozytywnych opinii na Steamie to nie jest wynik, z jakiego zespół Colossal Order może być dumny.

Co więcej, gra nadal nie ukazała się na konsolach – i najwyraźniej nie trafi na nie zbyt prędko. W nowym ogłoszeniu deweloper poinformował o zakończeniu „światowej trasy”, czyli wydaniu ostatniego z obecnej serii tzw. Region Packów, i skupił się na omówieniu przyszłości CS 2.

Niestety, ta na razie nie uwzględni wydania na konsole. Twórcy „czynią stałe postępy”, ale wersja na PlayStation 5 i Xbox Series X/S potrzebuje więcej czasy, by jakością nie odstawała od tego, co deweloper chce dostarczyć graczom na tych platformach. Dlatego Cities: Skylines 2 nie trafi na konsole wcześniej niż latem 2025 roku.

Asset Editor nadal bez daty premiery

Na tym nie koniec złych wieści. Również edytor assetów okazał się większym technicznym wyzwaniem, niż przewidywali twórcy. Tu również zespół czyni postępy, ale problemem są m.in. „zależności” od silnika Unity, które deweloper usuwa, by zapewnić sprawniejsze i „bardziej responsywne oraz niezawodne” ładowanie „assetów” (co część fanów odczytuje jako przyznanie, że długie wczytywanie gry to efekt ładowania przez program kilku tysięcy obiektów Unity Engine).

Niezależnie od interpretacji, jedno jest pewne: ten ważny element edytora Cities: Skylines 2 nie ma teraz nawet przybliżonego terminu premiery.

Te wieści bynajmniej nie ucieszyły graczy, którzy wypominają studiu, że pierwotnie obiecało wydanie pełnej wersji narzędzi do tworzenia modyfikacji niedługo po premierze. Tymczasem po prawie 1,5 roku od debiutu Colossal Order nie jest w stanie podać, kiedy zadebiutuje nie tylko wersja konsolowa, ale i edytor „assetów”.

To tylko utwierdza fanów w przekonaniu, że drugie Cities: Skylines 2 ukazało się o wiele za wcześnie. Co prawda zespół przynajmniej komunikuje się ze społecznością, ale graczy irytuje, że po tak długim czasie nie jest on bliski ani naprawienia gry (mimo wielu znaczących poprawek), ani wydania jej na konsolach, ani nawet stworzenia pełnej wersji edytora modów.

Część internautów nadal ma nadzieję na odkupienie CS 2 na modłę No Man’s Sky, ale widać, że ich cierpliwość powoli się wyczerpuje. Część osób zaczyna wątpić w szansę naprawienia gry.

  1. Żałuję, że dałem tej grze 6/10. Cities: Skylines 2 po 8 miesiącach od premiery jest karykaturą city buildera

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej