Droga do Malenii w Elden Ring miała wieść przez przepastne podziemia. Co ciekawe, byłaby to krótsza ścieżka niż ta z gry
Podziemia w Elden Ring mogły być jeszcze bardziej przepastne. Jedno z przejść znajdujących się pod powierzchnią Ziem Pomiędzy miało stanowić początek drogi wiodącej do słynnej Malenii.
Do premiery Elden Ring: Shadow of the Erdtree pozostało już „tylko” 67 dni. Oczekiwanie postanowił po raz kolejny umilić nam youtuber o pseudonimie Sekiro Dubi, publikując nowy materiał o elementach wyciętych z „podstawki”. Tym razem na tapet wziął on mapy podziemi z wczesnych wersji hitowego soulslike’a studia FromSoftware.
Co ciekawe, pod powierzchnią Ziem Pomiędzy miało się kryć znacznie więcej ciekawych miejsc niż wieczne miasta czy Jezioro Zgnilizny. Niestety nie wiemy, jak by one wyglądały, gdyż projekty map, do których dotarł Sekiro Dubi, zawierają głównie strukturę poszczególnych poziomów, z co najwyżej śladową ilością tekstur, bez jakichkolwiek przeciwników.
Niemniej youtuber odkrył dzięki nim kilka sekretów. Najciekawsze wydaje mi się to, że początkowo droga na Uświęconą Równinę – gdzie znajduje się przejście do Świętego Drzewa Miquelli, którą to lokację wieńczy epickie starcie z Malenią, Boginią Zgnilizny – miała wieść właśnie przez podziemia, a konkretnie przez Głębiny.
- Wyglądały one niegdyś zupełnie inaczej i skrywały olbrzymią windę prowadzącą na Uświęconą Równinę. Gdyby była ona obecna w Elden Ring, nie musielibyśmy trudzić się zbieraniem dwóch części medalionu, by się tam dostać (wymaga to zaś sporo wysiłku, gdyż jedna znajduje się w wiosce albinauryków, a druga w Zamku Sol).
- Co istotne, podążając dalej tą ścieżką, trafilibyśmy do olbrzymiej jaskini, prawdopodobnie będącej pierwotnym miejscem walki z Astelem – tym, którego w grze spotykamy w Tunelu Yelough Anix.
Inny interesujący, lecz niewykorzystany fragment mapy ma związek z porzuconą przez studio FromSoftware mechaniką kataklizmów, mającą wprowadzać spore zmiany w niektórych obszarach (Sekiro Dubi przybliżył ją w osobnym filmie). Jedna z nich miała dotknąć arenę, na której walczymy z Radahnem, Gwiezdną Plagą.
- Okazuje się, że po starciu na olbrzymiej plaży pojawiłby się krater, będący początkiem długiej drogi w okolice Pałacu Mohgwyna.
- Niewykluczone, że tam również walczylibyśmy z Astelem – jakąś jego wersją, która ostatecznie nie trafiła do gry.
Znając zamiłowanie studia FromSoftware do robienia użytku z niewykorzystanych zasobów, nie zdziwiłbym się, gdyby ta ostatnia pojawiła się Krainie Cienia, którą zwiedzimy w Shadow of the Erdtree. Dla przypomnienia dodam, że rozszerzenie zadebiutuje 21 czerwca na PC, PS4, PS5, XOne i XSX/S.