Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 października 2024, 09:17

autor: Adrian Werner

Dodatek do Starfielda podał tlen grze Bethesdy, ale może nie wystarczyć na długo z powodu mieszanego odbioru

Wczorajszej premiery ddodatku Shattered Space do gry Starfield nie można zaliczyć do w pełni udanych. DLC zbiera mieszane opinie na Steamie.

Źródło fot. Microsoft
i

Wczoraj zadebiutowało Shattered Space, czyli pierwsze duże rozszerzenie do kosmicznego RPG Starfield. Warto sprawdzić, jaki jest odbiór tego projektu.

Jeśli studio Bethesda spodziewało się entuzjastycznych opinii, to spotkał je zawód. Na Steamie tylko 49% recenzji graczy jest pozytywnych, co serwis kategoryzuje jako „mieszany” odbiór dodatku.

  1. Gracze narzekają, że dodatek jest drogi i krótki. Nowe miasto jest małe, a liczba dodatkowych broni rozczarowująca. Nie dostaliśmy także żadnych nowych części do statków. Ponadto wiele osób jest zawiedzionych tym, że w praktyce jest to po prostu więcej tego, co oferowała podstawowa wersja gry – DLC nie zmienia w żaden sposób reszty gry. Chwalona jest za to grafika oraz fakt, że całość rozgrywa się na jednej, ładnie zaprojektowanej planecie i nie ma tutaj biegania po pustych światach, typowych dla podstawowej wersji Starfielda.
  2. Widać wyraźnie, że niektórzy gracze liczyli na to, że Shattered Space będzie czymś znacznie ambitniejszym. Finalnie jest to po prostu ten sam typ dodatku, jaki Bethesda wypuszczała dla swoich wcześniejszych gier. DLC tworzone przez ten zespół zazwyczaj są przyjmowane chłodniej niż podstawowe wersje ich gier, a że Starfield nie wzbudził powszechnych zachwytów, to rozszerzenie do niego zostało przyjęte jeszcze gorzej.

Warto jednak wspomnieć, że na Reddicie gry opinie są ogólnie bardziej pozytywne. Gracze chwalą powrót do satysfakcjonującej eksploracji znanej ze starszych produkcji Bethesdy. Lepsze recenzje zbiera także fabuła oraz sposób zaprojektowania misji. To nie dziwi, bo na Reddicie Starfielda przesiadują głównie fani, więc nie tylko są to w większości osoby, którym Starfield przypadł do gustu, ale miały one również bardziej realistyczne oczekiwania względem Shattered Space.

Słaby przyrost wyników aktywności Starfielda na Steamie

Dodatek skutecznie zachęcił za to część graczy do powrotu do gry, ale tutaj też nie ma mowy o jakimś wielkim sukcesie. Wczorajszy rekord aktywności Starfielda na Steamie wyniósł 21 792 graczy bawiących się równocześnie. To wynik dwukrotnie wyższy niż ten uzyskany w analogicznym dniu w ubiegłym tygodniu. Nie stanowi jednak nawet 10% rezultatu osiągniętego przez grę zaraz po premierze (330 tys. użytkowników jednocześnie).

Skok aktywności jest więc w sumie niewielki i nie można stwierdzić, że premiera dodatku doprowadziła do renesansu gry. Jaki wpływ na wyniki aktywności gier mogą mięć ciepło przyjęte dodatki, było widać wyraźnie np. przy okazji zeszłorocznej premiery DLC Phantom Liberty do Cyberpunka 2077. W dniu debiutu tego rozszerzenia rekord aktywność CP2077 na Steamie wyniósł 246 tys. graczy bawiących się jednocześnie, co stanowiło ok. 1/4 ogólnego rekordu gry (wynoszącego trochę ponad milion).

W sumie więc Shattered Space nie jest dodatkiem, który zmieni coś w ogólnym odbiorze Starfielda. Nie przeobraził on gry w coś lepszego, ani nie ma większych szans na doprowadzenie do dużego przyrostu jej wyników aktywności. Należy jednak podkreślić, że ostateczny osąd w tej sprawie będzie można wydać dopiero w poniedziałek, gdyż część graczy na pewno rozpocznie zabawę dopiero w weekend.

Nowa aktualizacja do Starfielda

Równolegle z dodatkiem zadebiutowała nowa aktualizacja do podstawowej wersji Starfielda. Patch został oznaczony numerem 1.14.70 i przynosi on głównie poprawki błędów oraz ulepszenia wydajności. Wśród nich warto zwrócić uwagę na fakt, że usunięto wreszcie niedoróbkę, która ograniczała liczbę załadowanych jednocześnie modyfikacji do 255. To może wydawać się wysoką liczbą, ale masa modów składa się z wielu mniejszych elementów, z których każdy wczytywany jest odrębnie, więc dotarcie o tego limitu wcale nie było trudne.

Przed patchem, jeśli przekroczyliśmy 255 modów, gra zaczynała się dosłownie rozpadać na kawałki. Niektóre misje przestawały działać, a budynki oraz inne obiekt często nie ładowały się prawidłowo. Teraz nie będzie to już problemem. To ważne, bo choć Starfield spotkał się z dosyć chłodnym przyjęciem na Steamie, to może pochwalić się dużą i aktywną społecznością moderską. W serwisie NexusMods udostępniono już ponad 9 tysięcy modyfikacji, które pobrano łącznie ponad 58 mln razy.

  1. Starfield na Steamie
  2. Recenzja Starfield – ten kosmos pozytywnie przytłacza

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej