Baldur's Gate 3 za drogie? Poprzednia gra Larian też jest wybitna, a kosztuje prawie 200 zł mniej
Zniechęca Cię wysoka cena Baldur’s Gate 3? Poprzednie, równie wybitne RPG Larian Studios, Divinity: Original Sin 2, można nabyć w promocji na Steamie niemal 200 zł taniej.
Baldur’s Gate III to gra na tyle wybitna, że na jej pecetową wersję nie szkoda wydać tych 249 zł. Niemniej dla wielu osób mimo wszystko może być to zaporowa cena. Niejako do nich skierowana jest aktualna promocja na Steamie, w ramach której przeceniono inne dzieło Larian Studios, mianowicie Divinity: Original Sin II.
Wprawdzie trzeciemu „Baldurowi” wystawiliśmy „dychę”, a owo Divinity otrzymało „tylko” 9,5 na 10, ale są to gry niemal równie wybitne. Jeśli szukacie RPG podobnego do nowych Wrót Baldura, nie znajdziecie lepszego tytułu. Zwłaszcza w takiej cenie, bowiem do 11 września do godziny 19:00 polskiego czasu Divinity: Original Sin II w wersji Definitive Edition można nabyć na Steamie za 64,79 zł. Z oferty skorzystacie, klikając w poniższy przycisk.
Divinity: Original Sin II: Definitive Edition za 64,79 zł na Steamie
Warto zaznaczyć, że nie jest to najniższa cena w historii – ta wynosi 56,59 zł i była dostępna raptem dwukrotnie (we wrześniu oraz grudniu 2022 r.) – a w dodatku regularnie powraca ona na kolejnych wyprzedażach. Trudno jednak się dziwić, że Larian Studios nie schodzi niżej. Za niecałe 65 zł możemy bowiem przeżyć niesamowitą przygodę, której ukończenie zajmie nam od 59 do 99 godzin. Aby w pełni poznać grę, trzeba zaś poświęcić dwu- albo i trzykrotnie więcej czasu.
Na zachętę zamieszczam podsumowanie recenzji Huberta Sosnowskiego, które dobrze oddaje, z jakiego kalibru dziełem mamy do czynienia:
Divinity: Original Sin II jest trochę jak wino z wyższej półki. Wymaga odpowiedniego podejścia i wyrobionego smaku. Jeśli macie dość cierpliwości – i czasu! – by zagłębić się w fabułę snutą przez Larian Studios, to czeka Was jedno z ciekawszych i bardziej kompleksowych doświadczeń w obrębie gatunku. Belgijskie RPG oferuje mnóstwo możliwości rozwoju fabuły i postaci – oraz odgrywania roli tak, żeby pasowało to do koncepcji i jednocześnie żebyśmy nie tracili na pozornie złych decyzjach. Zawsze znajdzie się jakieś wyjście z sytuacji.
Teraz, po przejściu gry – niestety, nie tak dokładnym, jak bym tego chciał – mogę stwierdzić z całą stanowczością, że to najlepsze RPG od czasu zamknięcia Troiki i Black Isle. To nie tylko godny reprezentant nostalgicznego nurtu, ale też wielkie, pieczołowicie wyrzeźbione dzieło, które spokojnie może stanąć obok Baldur’s Gate II, Fallouta 2 czy Arcanum. Divinity: Original Sin II jest pełne świeżych pomysłów i jednocześnie rozwija te, za które kochamy ten gatunek od dawna. Łączy głęboką, wielowymiarową historię (nawet motyw ratowania świata nie uwiera specjalnie mocno) ze złożoną walką i ciekawymi mechanizmami interakcji z otoczeniem. A poza tym gra jest ogromna. Zabiera nas do wielkiego, żyjącego świata, z interesującymi postaciami i złożonymi problemami do rozwiązania. Jestem pewien, że kiedyś będzie się wspominać Original Sin II jako klasykę gatunku.
Jeśli to Wam nie wystarcza, dodam, że gra – podobnie jak Baldur’s Gate III – ma „przytłaczająco pozytywne” recenzje na Steamie, a odsetek tych przychylnych w obu przypadkach wynosi 95% – przy 168 tys. opinii dla D:OSII i 291 tys. dla BGIII. Co ciekawe, ujawniająca się w tych danych popularność tej drugiej pozycji sprawiła, że Larian Studios zmieniło opis Divinity: Original Sin II na platformie firmy Valve na: „Ciesząca się uznaniem krytyków, wytyczająca nowe standardy gra fabularna twórców Baldur’s Gate III”. Niech Was to jednak nie zrazi – obie produkcje są znakomite.