autor: Łukasz Szliselman
DayZ na gameplayu z targów gamescom 2013. Data premiery gry nieustalona
Choć samodzielnemu DayZ jeszcze daleko do doskonałości, gra została pokazana na targach gamescom 2013. Do sieci trafiło nagranie przedstawiające rozgrywkę na obecnym stadium prac, opatrzoną komentarzem twórcy. Wciąż nie wiadomo, kiedy rozpoczną się testy wersji alfa.
Studio Bohemia Interactive cały czas wprowadza potrzebne zmiany do komercyjnego DayZ. Wczesna wersja survivalowej gry została pokazana odwiedzającym targi gamescom 2013. Korzystając z tej okazji, serwis VG247 opublikował nagranie, na którym Dean Hall – autor moda DayZ – prezentuje jak rozgrywka wygląda na obecnym etapie produkcji i omawia ostatnie poprawki.
DayZ umożliwi wyjątkowo złożoną interakcję z obiektami. Przykładowo, znalezioną apteczkę będzie się dało otworzyć, po czym osobno użyć każdego znajdującego się tam przedmiotu. Na filmie widzimy, jak Hall przeprowadza na innym graczu polową transfuzję krwi, przy użyciu torebki, przewodu medycznego i igły. Pokazano też, że postaci krwawią dokładnie z tego miejsca, w które zadano im ranę. W innej części filmu bohater zaspokaja pragnienie biorąc kilka łyków wody z butelki (a nie wypijając całą na raz), którą później uzupełnia przy studni. To prawda, że brakuje jeszcze wielu animacji, a gra – jak przyznają twórcy – wręcz roi się od błędów. Mimo to na tle DayZ dobrze widać jak wiele uproszczeń jest obecnych we współczesnych produkcjach.
Niedoróbki nie są jednak głównym problemem DayZ. Gra nie posiada obecnie wyznaczonej daty startu wersji alfa, a to z powodu kwestii technicznych, związanych z aspektem sieciowym. Twórcy dokładają starań, aby po udostępnieniu dla szerszego grona odbiorców, produkcja była wolna od poważnych błędów multiplayerowych, utrudniających lub nawet uniemożliwiających wspólną zabawę. Dopiero gdy DayZ będzie działać sprawnie pod względem rozgrywki wieloosobowej, gra zostanie oddana do użytku.
Zdaniem Halla, produkcji wyszłoby na zdrowie, gdyby początkowe zainteresowanie nią było niewielkie. Wysoka aktywność na starcie mogłaby spowodować kłopoty z serwerami, na czym nie raz poślizgnęli się nawet najwięksi. Hall twierdzi, że do sukcesu finansowego DayZ nie potrzeba wielu sprzedanych kopii. Raczej, twórcy chcą oddać graczom „hardcorowy” tytuł, który obroni się jakością rozgrywki, a nie popularnością marki.