CP2077 Phantom Liberty rozebrane na czynniki pierwsze przez Digital Fountry

Źródło fot. CD Projekt RED

i

Minął już jakiś czas od prezentacji pierwszych fragmentów rozgrywki z Phantom Liberty, dużego dodatku do Cyberpunka 2077. Teraz możemy jednak zajrzeć głębiej.

Portal Digital Foundry, znany z technicznych analiz gier, rozebrał Phantom Liberty na czynniki pierwsze i przedstawił wnioski płynące z udostępnionego fragmentu rozgrywki, który obejmuje misję w nowej lokacji. Dodajmy, że całość bazuje na nagraniach w wysokiej jakości, udostępnionych przez studio CD Projekt RED (tzw. B-roll), a nie faktycznej rozgrywce redaktorów DF.

Phantom Liberty pod lupą

W opublikowanym niedawno materiale (poniżej) porównano trzy wersje gry: na PC, PS5 oraz XSX. Przede wszystkim na pierwszy rzut oka widać, jak wygląda nowa dzielnica Night City – Dogtown, która przedstawiana jest jako najbardziej niebezpieczne miejsce w całej metropolii.

Demo składa się z kilku sekwencji: mamy m.in. walkę, ale też poruszanie się pojazdami po otwartym świecie. Okazuje się, że wydajność różni się w zależności od platformy. Szczegółowy materiał Digital Foundry znajdziecie poniżej.

PC

Zacznijmy od PC, które jako jedyne było odpalone w 4K w wersji z ray tracingiem na najwyższych detalach; tym samym odpuszczono płynność na rzecz wizualnych wodotrysków. Widać różnice w stosunku do nieco mniej szczegółowej grafiką wersji na konsole, na których Phantom Liberty podczas prezentacji uruchomiono w trybie wydajności.

PS5

Jak wspomniałem, konsola Sony pokazywała rozgrywkę w trybie wydajności, celem było więc utrzymanie stałych 60 klatek na sekundę w dynamicznym 4K. Przy nieco mniejszym obciążeniu wydaje się, że PlayStation 5 radzi sobie z tym zadaniem nieźle, jednak, gdy na ekranie dużo się dzieje, płynność potrafi spaść do ok. 45 klatek. Miało to miejsce zarówno podczas obfitującej w dużo akcji strzelaniny, jak i podczas poruszania się po ulicy samochodem.

Xbox Series X

Sprzęt Microsoftu również prezentował rozgrywkę w trybie wydajności. Różnice pomiędzy wydajnością XSX a PS5 nie są duże, lecz zauważalne – na tej pierwszej konsoli Phantom Liberty dużo rzadziej spadało do pułapu poniżej 50 klatek na sekundę, a średnio utrzymywało ok. 52-53 fps, nawet w bardziej wymagających momentach.

Studio CD Projekt Red ma jeszcze trochę czasu, by poprawić optymalizacyjne niedoróbki. Wydaje się jednak, że nie ma mowy o powtórce sprzed ponad dwóch i pół roku, kiedy premiera Cyberpunka 2077 zaskoczyła wszystkich błędami i fatalną wydajnością.

Na pełne rozeznanie się w tym temacie musimy poczekać do 26 września, kiedy Phantom Liberty zadebiutuje na PC, PS5 oraz XSX/S.