Ambitny mod World of StarCraft odrodził się pod zmienionym tytułem

Kilka tygodni temu rozpętało się niemałe zamieszanie wokół fanowskiej modyfikacji World of StarCraft. Teraz autor projektu poinformował, że prace nad nią będą kontynuowane pod zmienionym tytułem.

Przyczyną problemów twórcy był właśnie tytuł tego przedsięwzięcia. Umieszczony na serwisie Youtube zwiastun został usunięty z powodu naruszenia praw autorskich. Początkowo sądzono, że chodzi o cały projekt, jednak szybko okazało się, że Blizzard chce jedynie zmiany nazwy na taką, która nie będzie się kojarzyła z World of Warcraft. Dlatego teraz modyfikacja nosić będzie tytuł StarCraft Universe. Poza tym drobiazgiem nic innego nie uległo zmianie. Wciąż jest to projekt, którego celem jest odtworzenie z pomocą edytora StarCrafta II znanych z gier MMO raidów. Całość zostanie opublikowana jako seria map za pośrednictwem usługi Battle.net.

Ryan Winzen (pomysłodawca projektu) i jego zespół obiecują, że w finalnej wersji znajdziemy wiele potworów i bossów do pokonania. Gracze wybiorą spośród kilku różnorodnych klas w tym żołnierza piechoty, członka oddziałów specjalnych oraz eksperta od ładunków wybuchowych. Bohaterowie będą mogli korzystać z bogatego arsenału broni, run oraz innych elementów ekwipunku. Mapy zostaną zaprojektowane tak by zapewnić zabawę maksymalnie dwunastu graczom na raz. Niestety, ograniczenia edytora uniemożliwiają wprowadzenie rozwoju postaci, ale twórcy mają plan obejścia tego problemu. Nasz bohater będzie stawał się coraz potężniejszy dzięki przedmiotom zbieranym z ciał pokonanych wrogów oraz zdobywanym minerałom, którymi zapłacimy w sklepikach. Dodatkowo, wraz z postępami w grze zwiększać się będzie ranga postaci, co pozwoli na zakup mocniejszych przedmiotów.

Zainteresowanym polecamy obejrzenie pierwszego zwiastuna projektu, z czasów gdy nosił jeszcze tytuł World of StarCraft.