Cywilizacja II: Próba Czasu - to wciąż dobra gra

W historii gier strategicznych jest kilka pozycji, które możemy uznać za kultowe. Niewątpliwie jedną z nich jest znana już na całym świecie seria spod znaku Cywilizacji autorstwa MICROPROSE. Zapewne wszyscy pamiętamy połowę lat dziewięćdziesiątych, kiedy to światło dzienne ujrzało dzieło Sid Maier’a – Civilization, które wywołało swoistą furorę na rynku gier komputerowych. Na kontynuację tego znakomitego pomysłu nie musieliśmy długo czekać, gdyż w roku 1996 mogliśmy się już zachwycać kolejną wersją tego dzieła, a następnie rozszerzeniem - Fantastic World. Ostatnio w moje ręce trafiła Cywilizacja II: Próba Czasu, co wywołało u mnie wielką radość. Zasiadłem do tej gry z myślą, iż przypomnę sobie długie wieczory, jakie spędziłem przy jej poprzedniczkach. Jakież było moje zdziwienie po instalacji, gdy okazało się, iż... to nie była ta sama Cywilizacja.

Gra została całkowicie spolszczona przez CD-PROJEKT i wydana w dość niskiej cenie. Lokalizacja Próby Czasu zawiera niestety kilka(naście) błędów w odmianie czasownika oraz wyrazowych np. sól – sół itd. No cóż – nie ma rzeczy doskonałych. Poza tym spolszczenie programu stoi na całkiem przyzwoitym poziomie, włożono wiele wysiłku w przetłumaczenie tzw. Cywilopedii. Cywilizacja II: Próba Czasu to znacznie udoskonalona i rozszerzona wersja swej znanej poprzedniczki. Prekursorka stawiała nas w roli władcy nierozwiniętej jeszcze cywilizacji, walczącej o prawo bytu. Niestety rozgrywka kończyła się wraz z podbiciem całego świata lub wystartowaniem w kosmos do odległego systemu Alpha Centauri. W Próbie Czasu znajdziemy więcej światów do odkrycia i opanowania – zarówno tych znanych, jak i całkiem obcych dotąd jeszcze nie odkrytych. Gra oferuje nam możliwość zabawy w trzy różne jej wersje. Pierwsza to już znana wszystkim Cywilizacja II – klasyczna turówka, której akcja dzieje się na powierzchni Ziemi na przestrzeni 6000 lat. Druga natomiast to wspaniały Wszechświat Lalande 21185, którego akcja rozgrywa się już po wystartowaniu Ziemian do odległej Alpha Centauri. Podczas podróży dzielni koloniści ziemscy natrafili na tajemniczy artefakt obcych. Postanowili, że zmienią kurs statku, aby go zbadać. Niestety nasi podróżnicy mieli niesamowitego pecha uruchamiając systemy obronne nieznanego obiektu. Nagle przed rufą statku kolonizacyjnego otworzył się tajemniczy portal, który przeniósł go w pewne nieznane miejsce. Na (nie)szczęście kolonistów znajdowała się tam planeta, która siłą grawitacyjną zaczęła wciągać statek w swą atmosferę. Statek uległ całkowitemu zniszczeniu i tylko dzięki heroicznym wysiłkom oraz doświadczeniu pilotów nie doszło do całkowitej katastrofy i garstka ludzi przeżyła. Przed ta grupką stoi nie lada zadanie – muszą stworzyć nową, silną cywilizacje i może kiedyś uda im się wrócić do domu... Tak właśnie zaczyna się nasza druga przygoda. Trzecia wersja tej gry to magiczny świat Midgardu. Na samym początku zapoznajemy się z Epopeją o Midgardzie. Dawno temu żył tam okrutny człowiek imieniem Volsang, którego jedynym celem było rządzenie światem. Chciał to osiągnąć poprzez szerzenie terroru, zbrodni i wszelakiego zła. Jednak wśród ludzi zamieszkujących ów świat znalazła się osoba imieniem Dreja, która swym bohaterstwem zadziwiła wszystkich. Odnalazła pewien starożytny czar zmieniający wszystko w bryłę lodu i użyła go przeciwko Volsangowi. Po tych strasznych czasach nastąpiły chwile dobrobytu, radości i ogólnego szczęścia, jednak gdzieś w najgłębszych czeluściach tego świata zaczęło się na nowo odradzać zło – Volsang. Stoisz więc przed bardzo trudnym zadaniem, będziesz musiał walczyć zarówno w tajemniczych głębiach oceanu, w przestworzach i na powierzchni lądu.

Porównując najnowszą Próbę Czasu z jej poprzedniczką możemy zauważyć diametralne różnice w grafice, dodano animacje zwierząt i jednostek (atak łuczników wygląda bardzo efektownie). Ponadto zmieniło się wiele już istniejących elementów gry, takich jak: ikony, sterowanie, rozmieszczenie poszczególnych rzeczy na ekranie itd. Poprzez te wszystkie zabiegi kosmetyczne rozgrywka stała się bardziej dynamiczna i ciekawa.