Napoleon: Total War - test wydajności
Taka gra jak najnowsza odsłona serii Total War wymaga w założeniach przede wszystkim mocnego procesora. Nasz test wydajności to potwierdził.
Napoleon to kolejna gra z cyklu Total War – jednych z najlepszych strategii turowych/RTS w historii. Tym razem wcielamy się w samego „Małego Kaprala” (ewentualnie w jednego z przywódców koalicji antyfrancuskiej) i rozgrywamy wszystkie historyczne bitwy począwszy od podbicia północnych Włoch, aż do inwazji na Rosję. Każda bitwa to setki, a czasem i tysiące piechurów, jeźdźców i armat ścierających się ze sobą. Jakiego sprzętu potrzebujemy, by móc płynnie grać w Napoleon: Total War?
Strategia wymaga szybkiego procesora!
Gry strategiczne mają to do siebie, że wymagają szybkich procesorów. Karty graficzne są mniej istotne, gdyż zawsze możemy regulować ustawienia szczegółowości grafiki, które mają wpływ na obciążenie podsystemu graficznego. W przypadku procesora wielkiego wpływu na jego ewentualne odciążenie niestety nie mamy. Można zmieniać szczegółowość jednostek, co ma oczywiście wpływ na płynność, ale gdy mamy do stoczenia bitwę 4 na 4 to i tak będzie wolno. Na całe szczęście w strategiach nie potrzebujemy najwyższej płynności, jaka jest wymagana choćby w grach typu FPS. Tutaj 20-30 klatek na sekundę jest w 100% wystarczające. Warto również zaznaczyć, że spora część gier tego gatunku dość dobrze wykorzystuje wiele rdzeni procesora. Podobnie jest z Napoleonem.
Jak testowaliśmy?
Rzecz jasna największe obciążenie komputera jest w czasie walk. Do naszego testu celowo wybraliśmy bitwę 4 na 4, w której ściera się największa liczba jednostek. Trzeba się więc liczyć z tym, że w bitwach 3 na 3 lub 2 na 2 będzie więcej klatek na sekundę. W naszym przypadku była to próba podbicia miasta bronionego przez Brytyjczyków.
Test przeprowadziliśmy na maksymalnych dostępnych w menu ustawieniach. Niestety gra lepiej „wie” jakie opcje powinny być włączone, a jakie nie. Uwidoczniło się to przy porównaniu dwóch podobnych kart graficznych, ale mających różną pojemność pamięci RAM. Co ciekawe karta mająca 512 MB oferowała zauważalnie wyższą wydajność niż ta wyposażona w 1024 MB RAM-u! Jak się później okazało pomimo włączenia maksymalnych ustawień, te w przypadku karty 512 MB wcale maksymalne nie były. Z tego też względu nie porównywaliśmy ze sobą kart mających 512 MB pamięci z tymi, które mają jej więcej – tak bowiem rozdziela gra: na karty „do 512 MB” oraz „powyżej 512 MB”.
Napoleon: Total War wręcz idealnie skaluje się z wydajnością (również rdzeniami) procesora. Mając nawet najwydajniejszą kartę graficzną, ale relatywnie słaby procesor nie jesteśmy w stanie uzyskać satysfakcjonującej liczby klatek na sekundę. W tym celu obok dwóch standardowych platform dołączyliśmy dwie kolejne z podkręconymi procesorami. Szczegóły w dalszej części.