Gizmondo, czyli konsola Bonda
Gizmondo jest najnowszą przenośną konsolą do gier, spełniającą oprócz tego jeszcze szereg innych funkcji, a jest ich tak wiele, że brakuje już tylko możliwości chłodzenia piwa czy przerzucania kanałów telewizyjnych.
Gizmondo gościł już na naszych łamach, ale tym, którym nazwa kojarzy się tylko z przemiłym stworkiem, winien jestem wyjaśnienie. Gizmondo jest najnowszą przenośną konsolą do gier, spełniającą oprócz tego jeszcze szereg innych funkcji, a jest ich tak wiele, że brakuje już tylko możliwości chłodzenia piwa czy przerzucania kanałów telewizyjnych. Nazwa może nie brzmi groźnie, ale parametry techniczne sprzętu mogą budzić respekt nawet wśród największych piewców Playstation Portable – potwora ze stajni Sony.
400 MHz z Nvidią na pokładzie
Choć o Gizmondo można było usłyszeć na ostatnich targach E3, to zainteresowanie dziennikarzy skupiło się przede wszystkich na Nintendo DS i Sony PSP. Nie znaczy to wcale, że o produkcie firmy Tiger Telematics zupełnie zapomniano. Serwisy pisały przede wszystkim o unikalnych możliwościach graficznych sprzętu oraz o wspomnianych już funkcjach dodatkowych takich jak GPS czy kamera. Partia konsol trafiła już do sklepów w Wielkiej Brytanii, ale podbój świata planowany jest dopiero na pierwsze miesiące nowego roku.
Nikt nie zwróciłby uwagi na Gizmondo, gdyby nie potencjalne możliwości wynikające z bardzo zaawansowanej architektury. Sercem sprzętu jest procesor ARM9 taktowany zegarem 400 MHz, wyprodukowany przez Samsunga, a za grafikę 3D odpowiedzialny jest układ Nvidii – GeForce 3D 4500. Dodajmy do tego dobrej jakości ciekłokrystaliczny ekran o rozdzielczości 320x240, zdolny wyświetlić ponad 65 tys. kolorów, możliwość obsługi GPS, GPRS, cyfrową kamerę, Bluetooth, wysyłanie poczty i SMS-ów, a także odtwarzanie popularnych formatów audio/video – i mamy multimedialne centrum rozrywki z prawdziwego zdarzenia. Systemem operacyjnym platformy jest doskonale znany Windows CE.