[MALUS] Poradnik dla kampanii singleplayer | O.R.B. poradnik O.R.B.
Ostatnia aktualizacja: 14 października 2019
Misje bez bazy.
Misje te, wbrew pozorom, takie strasznie nie są i gra się w nie bardzo przyjemnie. Musisz jedynie trzymać się kilku żelaznych reguł a nawet na najwyższych poziomach trudności ukończysz je bez żadnych problemów. Najważniejsza kwestia to rekonesans. W "O.R.B"-ie jednostki przemieszczające się w pobliżu Twoich statków, a nie znajdujące się jeszcze w ich polu widzenia zostały zaznaczone szarym kolorem. Wykorzystaj to! Najczęściej jest tak, że dopóki nie pojawią się w tym polu to Cię nie widzą! Misje te nie są też ograniczane żadnymi limitami czasowymi, nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby powolutku się posuwać i w przypadku zauważenia patrolu wroga zmienić trajektorię lotu a nawet zawrócić. Jeśli już dojdzie do walki to wykorzystuj przewagę liczebną, skup się na pojedynczych grupach. W przypadku gdy masz do czynienia ze statkiem z grupy Capital to należy atakować go w pierwszej kolejności. Niezwykle ważne jest to, aby nie tracić własnych jednostek. Jest to tym bardziej istotne, iż najczęściej jest tak, że mamy do czynienia z seriami coraz trudniejszych starć. Zawsze musisz być więc przygotowany na jeszcze większą grupę przeciwników i jeszcze trudniejszy pojedynek. Korzystaj również z formacji, które na całe szczęście ustala się w banalny sposób.
Misje z bazą.
Etap 1: Pozyskanie surowców. Kampanie singleplayer, czyli te, w których gramy jedynie z komputerowym przeciwnikiem mają jedną wielką zaletę - pierwsze ataki przeciwnika następują dopiero w 2-3 minucie gry, co powoduje, iż spokojnie możemy się rozbudowywać. Na początek zaznacz (lub zbuduj, jeśli go jeszcze nie masz) Recon Vessel i w oknie funkcji wybierz opcję Autoscan. Rozpocznie się żmudny proces badania asteroidów w poszukiwaniu surowców. Przeważnie jest tak, że w najbliższym otoczeniu znajdują się co najmniej dwie, które można zasiedlić. W zależności od misji asteroidy zawierają od 3000 do nawet 12000RU. Jest to więc interes opłacalny, nie ma takiej możliwości, aby na tym w jakikolwiek sposób stracić. Kolejna kwestia to Resource Base. Kosztuje 1000RU, ale jego zbudowanie jest koniecznością. Co więcej, musisz zdecydować się na tyle zbudowanie jednostek ile chcesz mieć kolonii. Kolonizacja wygląda następująco: zaznaczasz swój Resource Base, klikasz z przytrzymanym CTRL-em na asteroidzie z surowcami (oznaczony literą R) a statek sam ruszy w to miejsce (z funkcją Mine). Po założeniu kolonii wyleci z niej żniwiarka (Light Freighter), której od razu ustaw tryb działania na Harvest Nearest.
W dalszej części gry warto samemu zainwestować w budowę żniwiarek, na początek polecam modele lekkie, ich cięższe odmiany sprawdzają się dopiero w końcowych etapach. Dokładny opis tej jednostki znajdziesz w sekcji PRZEGLĄD JEDNOSTEK. Warto jedynie pamiętać o tym, iż liczbę żniwiarek najlepiej jest dostosowywać do ilości posiadanych surowców. W sytuacji gdy mamy na przykład 2 pełne asteroidy można się zdecydować na kolejne modele, nie ma to już natomiast sensu gdy zajęliśmy dwie marne kopalnie, z których można jeszcze wyciągnąć marne 3000-4000RU. Przy okazji kolonizowania nowych asteroidów nie można zapomnieć o jednej ważnej rzeczy: przez CAŁY CZAS musisz mieć co najmniej 1000RU w zapasie ponieważ tylko wtedy możesz skonstruować Resource Base w celu założenia następnej kolonii. Sytuacja, w której opróżniliśmy wybraną asteroidę albo zaczynamy jedynie ze startowymi funduszami a mamy mniej niż 1000RU praktycznie przekreśla szansę na ukończenie misji.
Etap 2: Pierwsza flota. W momencie gdy na koncie masz już 1500-2000RU możesz zacząć myśleć o budowie swej floty. Co prawda w niektórych misjach masz już jakieś jednostki na starcie ale najczęściej ledwo wystarcza to do tak prozaicznych czynności jak chociażby ochrona swej bazy czy też kolonii. Na początek polecam zwykłe myśliwce. Zdecydowanie najlepsze są Duelisty i Interceptory. Statki te nie są drogie w produkcji, nie wymagają również wielu osób do ich obsługi. Szczególną uwagę zwróciłbym też na ich specjalne odmiany wyposażone w rakiety (M) lub torpedy (T). Są co prawda troszeczkę droższe ale ich siła ognia jest nieporównywalnie większa. Dobra flota powinna mieć w swoim składzie co najmniej 10-15 jednostek tego typu (czyli w sumie jej ilość ma oscylować w granicach 30 sztuk). Ochrona bazy paradoksalnie nie powinna być Twoim priorytetem, skup się raczej na swoich koloniach a także Recon Vesselu, który w miarę możliwości powinien być otaczany innymi statkami. Oczywiście, jeśli chcesz możesz skupić się wyłącznie na koloniach w bezpośredniej okolicy statku-matki albo ręcznie wydawać mu polecenia, tak aby nie zapuszczał się na tereny opanowane przez wrogie oddziały.
Etap 3: Rekonesans. Zdecydowanie najlepsze do tego celu są najzwyklejsze Fencery, które kosztują zaledwie 50RU a mogą stanowić cenne źródło informacji o bazach przeciwnika. Są one tym bardziej warte polecenia, że dzięki swej szybkości potrafią dotrzeć do bazy wroga zanim zostaną jeszcze zniszczone, aczkolwiek jeśli planujesz takie zaawansowane wypady to proponowałbym przerzucić się na Armored Fencery, które kosztują o jedyne 15RU więcej. Odkrycie statku-matki czy też głównej bazy (B) nie stanowi dużego problemu, najczęściej znajduje się ona w przeciwległym rogu planszy. O wiele ważniejsze jest natomiast wykrycie możliwie jak największej ilości kolonii i jak najszybsze ich unieruchomienie. W przypadku gdy nie są one aż tak bardzo oddalone od Twojej floty możesz wydać jej rozkaz ataku. Trzeba się jednak liczyć z tym, iż prędzej czy później w to miejsce przybędą nowe posiłki.
Etap 4: Rozbudowa floty, pierwsze technologie. Etap ten zaczyna się mniej więcej po zgromadzeniu 2500-3000RU i gdy posiadasz co najmniej dwie zasiedlone asteroidy. Dopiero wtedy tak na serio możesz zacząć myśleć o rozbudowie posiadanej już floty. Na początek polecałbym zająć się jednostkami, które JUŻ możesz produkować. Wybierz te najlepsze i zbuduj ich możliwie jak najwięcej. Jeśli chcesz możesz dobić do limitu dostępnych jednostek. W przypadku rasy Malus polecałbym Interceptory z torpedami a także Duelisty wyposażone w rakiety. Jeśli chodzi natomiast o statki Capital to zdecydowanie najlepsze są Destroyery. Możesz ich wybudować nawet pięć, oczywiście jeśli tylko pozwala Ci na to populacja. No właśnie, prędzej czy później spotkasz się z tym problemem. Co prawda postawienie nowej kolonii na jakiś czas go zażegna ale i tak będziesz musiał zająć się odpowiednimi wynalazkami. W tym przypadku najważniejszą grupą wśród wynalazków jest Academy, wynajdując kolejne jej upgrade'y powiększasz na stałe limit dostępnych rekrutów.
Zupełnie osobna sprawa to kwestia wynajdywania nowych modeli statków. W tym przypadku musisz się zastanowić czy masz już wystarczająco silną flotę, tzn. taką, która nawet bez kolejnych funduszy poradzi sobie z oddziałami przeciwnika. W prototypy warto jednak inwestować, co prawda koszt wynalezienia nawet małego myśliwca to (po zliczeniu wszystkich elementów) prawie 2000RU ale w kolejnych misjach wydatek ten zwróci się z nawiązką (w solucji pisałem już, iż wynalazki przechodzą do kolejnych misji). Moim zdaniem nie warto się natomiast zajmować odkrywaniem najdroższych statków, tzn. Carrierów. Pojawiają się one w dwóch ostatnich misjach, ale o wiele lepsza od nich jest flota złożona z kilku Destroyerów i masy pomniejszych statków.
Etap 5: Inwazja. Pamiętaj, że Twoja flota MUSI być większa od tej, którą posiada przeciwnik. Co prawda inne rasy posiadają wizualnie odmienne jednostki ale ich siła ognia jest bardzo porównywalna. Wszystkie statki można podzielić na kilka grup: zwykłe myśliwce, ich ulepszone wersje (torpedy lub rakiety), zwykłe statki Capital oraz ich więksi bracia (tzw. molochy :-)). Zanim w ogóle wyruszysz do bazy przeciwnika musisz wykonać kilka rutynowych czynności. Po pierwsze, utwórz grupy. Dobrze by było zwykłe myśliwce i statki Capital przyłączyć do zupełnie innych grup, tak aby te drugie w trakcie lotu nie zwalniały bardziej zwinnych jednostek (prędkość przemieszczania uzależniona jest od V max najwolniejsze jednostki znajdującej się w grupie). Pośrodku ulokowałbym natomiast Marksmany, które co prawda są szybsze od takich Destroyerów, ale do zwinności nawet największych Interceptorów dużo im brakuje. Kolejna ważna sprawa to utworzenie formacji. Uwaga! Możesz to robić wyłącznie wtedy, gdy masz zaznaczone same myśliwce! Dopiero po wykonaniu tych czynności możesz startować. Dobrym pomysłem jest podprowadzenie całej floty (przede wszystkim wolnych statków Capital) w okolice sektorów przeciwnika i dopiero wtedy wydanie im rozkazu ataku. W trakcie bitwy musisz pamiętać o:
a) atakowaniu pojedynczych szwadronów (zdecydowanie najczęściej spotykany model gromadzenia statków), a nie wszystkich jednostek naraz
b) utrzymywaniu ciągłej przewagi liczebnej
c) podsyłaniu regularnych posiłków (dobrym pomysłem jest podstawienie Unarmed Carrier w pobliże miejsca bitwy i produkowanie wewnątrz niego kolejnych myśliwców)
d) atakowaniu swoich odpowiedników (mówiąc prościej: statki Carrier powinny atakować swoje odpowiedniki pojawiające się w rasie, z którą walczymy).
Po każdej wygranej bitwie jak najszybciej grupuj jednostki i twórz formacje. Jeśli chcesz, możesz również korzystać z usług Repair Shipa aczkolwiek nie odgrywa on aż tak istotnej roli jak w innych RTS-ach. Statek ten co najwyżej sprawdza się przy naprawie Destroyerów i innych większych statków, których strata przy niewielkich funduszach jest szczególnie dotkliwa.