Pearl harbor (3) | Kampania 1 | Medal of Honor Wojna na Pacyfiku poradnik Medal of Honor: Wojna na Pacyfiku
Ostatnia aktualizacja: 21 sierpnia 2019
Jeśli chcecie postąpić dobrze i pomóc innym w cierpieniu, zacznijcie ratować żołnierzy. Na tym pokładzie jest ich dwóch. Na zdjęciach widzicie ich lokalizację. Pierwsza jest oczywista natomiast drugi ranny znajduję się w głębi sali za skrzyniami. Obydwu należy zanieść do medyka, który znajduję się w pobliżu. Gdy będziecie obok niego, po prostu rzucacie rannymi tzn. delikatnie ich odkładacie ich.
Dalszą drogę należy utorować sobie siekierą i pozbyć się zablokowanych drzwi. Musicie kilka razy uderzyć i to wystarczy. Potem dalszą drogę zagradzają wam skrzynie, więc należy je rozwalić, gdyż inaczej nie macie, jak przejść dalej. Gdy to zrobicie, wspinacie się znów na kolejny pokład, na którym będziecie mieli pełne ręce roboty.
Znów są ranni. Pierwszego zasypały skrzynie. Aby go uratować, należy uderzyć toporkiem w skrzynie i zabrać go do lekarza. Znajduję się on tym razem dalej niż poprzednio, gdyż trzeba przejść kawałek. Zdjęcie z jego lokalizacją macie poniżej. Podczas niesienia rannego usłyszycie wołanie o pomoc. Szybko okazuje się, że za drzwiami widocznymi na prawej fotce znajduje się uwięziony oficer. Aby dostać się do niego, należy znów wyważyć drzwi, po czym zanieść go do lekarza.
Gdy już uratujecie wszystkich możliwych rannych, nie pozostaje Wam nic innego, jak dostać się na pokład okrętu i tam dalej działać. Chwilowo wyjście na górę jest zablokowane, ale z pomocą przychodzą Wam ludzie z góry.
Teraz nie należy marnować zbytnio czasu. Wasze zadanie jest bardzo ważne, gdyż należy obronić okręt przed atakiem z powietrza, jak również wesprzeć ochronę innego okrętu. Najpierw strzelacie ze zwykłego karabinu maszynowego, aby po chwili siać zniszczenie z potężnego działka przeciwlotniczego. Właśnie w tym momencie, gdy uda Wam się zestrzelić 60 samolotów wykonacie ukryte zadania. Dla ułatwienia dodam, że pod koniec walki samoloty dają się zestrzeliwać jak kaczki, jednak spokojnie można limit wykonać wcześniej. Pamiętajcie, że nie sztuką jest strzelać na oślep, jednak sztuką jest strzelać celnie i nie marnować amunicji.