Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

Hidden and Dangerous 2: Drużyna Szabla - poradnik do gry

Hidden and Dangerous 2: Drużyna Szabla - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

The End - ciekawostka (bomba Lewesa) | Hidden and Dangerous 2 Drużyna Szabla poradnik Hidden and Dangerous 2: Drużyna Szabla

Ostatnia aktualizacja: 3 października 2019

The End - ciekawostka (bomba Lewesa)

Podczas II wojny światowej celami pierwszych patroli SAS w Afryce Północnej były lotniska położone za liniami wojsk Osi (niemieckie i włoskie) a konkretnie - stacjonujące na nich samoloty. Trzeba było wymyślić jakiś sposób ich niszczenia jeszcze na ziemi - jakąś niewielką bombkę (taką aby kilka mógł przenosić jeden żołnierz), która jednocześnie by eksplodowała i paliła się (zapalała paliwo w zbiornikach samolotu). Początkowo pomysł skonstruowania takiego "ustrojstwa" wydał się (ale nie komandosom SAS tylko poproszonym przez nich o konsultację saperom) niemożliwy do zrealizowania, niewykonalny. Wszystkie wypróbowane materiały wybuchowe albo eksplodowały albo paliły się ale nigdy równocześnie te dwie rzeczy naraz.

Rozwiązanie znalazł jeden z pierwszych w SAS (a właściwie to jego współzałożyciel obok Stirlinga) - por - The End - ciekawostka (bomba Lewesa) | Hidden and Dangerous 2 Drużyna Szabla - Hidden and Dangerous 2: Drużyna Szabla - poradnik do gry

Rozwiązanie znalazł jeden z pierwszych w SAS (a właściwie to jego współzałożyciel obok Stirlinga) - por. "Jock" Lewes (mimo usilnych starań nie udało mi się znaleźć fotki jego "wynalazku" dlatego na obrazku obok jest fotka "wynalazcy" ;-). Jego "wynalazek" składał się z ok. pół kilograma plastycznego materiału wybuchowego, 1/4 kg termitu z bomb zapalających i ... "składnika X" - starego oleju silnikowego (materiał wybuchowy otoczony był przez mieszankę tych dwóch ostatnich składników).

Z bombami tymi używano czasowych zapalników ołówkowych opóźnionego działania zawierających odpowiednią ilość kwasu, który przeżerał drucik połączony z detonatorem w czasie od 10 minut do 2 godzin (a gdzieś wyczytałem, że nawet do miesiąca). Zapalniki ze względu na swoją niebezpieczną niestabilność były przenoszone oddzielnie do momentu użycia bomby. Te ostatnie umieszczano na samolocie w miejscu połączenia skrzydeł z płatowcem, jak najbliżej zbiornika z paliwem lotniczym. Jeden komandos mógł przenosić 8 bomb Lewesa ważących pół kilograma każda czyli był zdolny zniszczyć na ziemi praktycznie eskadrę samolotów nieprzyjaciela. W sumie podczas operacji w Afryce Północnej w okresie grudzień '41 a lipiec '42 (8 miesięcy) SAS zniszczył na lotniskach (o ile mnie pamięć nie myli) ponad 200 samolotów.