Volcano | Pola bitew | Enemy Territory Quake Wars poradnik Enemy Territory: Quake Wars
Ostatnia aktualizacja: 7 października 2019
Volcano
Strona atakująca: Strogg
Strona broniąca: GDF
Cele główne:
1. Infiltrator Stroggów musi się włamać do systemu ochrony, aby otworzyć drzwi prowadzące do transformatora;
2. Agresor musi zniszczyć transformator przy pomocy ładunków plazmowych;
3. W ostatniej fazie operacji infiltratorzy muszą zniszczyć rdzeń geotermiczny przy pomocy sond latających.
Cele poboczne:
1. Zajmij punkt odradzania w przyczółku;
2. Zrób wyłom w wale nadmorskim lub bunkrze wschodnim;
3. Zajmij punkt odradzania w budynku bunkra.
Opis operacji:
GDF: Oprócz rozstawienia radaru i artylerii, warto zbudować stanowiska karabinów maszynowych w bunkrach (robią to inżynierowie). Każdy strzelec powinien być wspierany przez medyka. Ponadto, przy drzwiach do bunkra (które Stroggowie prawdopodobnie zechcą zniszczyć) powinna czatować grupka żołnierzy - okno koło drzwi zapewni całkiem niezłą pozycję strzelecką. Wśród grupy broniącej drzwi również powinni znaleźć się inżynierowie, by móc w miarę szybko rozbroić założone przez wroga ładunki wybuchowe. Miny przy panelu sterowania systemem ochrony również się przydadzą.
Po przełamaniu obrony Stroggowie pewnikiem zniszczą wszystkie wysunięte instalacje (np. radar), więc trzeba je będzie postawić w innym miejscu. Obrona transformatora jest organizowana tak samo, jak każda inna obrona - medycy i żołnierze (część z nich z karabinami maszynowymi) Powinni czatować przy wszystkich drogach dostępu do celu. Po raz kolejny przydatne będą miny. Polecam dokładne zapoznanie się z rozkładem korytarzy budowli, w której znajduje się transformator.
Ostatni cel może nastręczyć trudności. Przede wszystkim trzeba być szybkim. Pomieszczenie, w którym wrodzy infiltratorzy muszą uruchomić swe sondy latające powinno zostać zaminowane, a ponadto można się ukryć w jednym z licznych zakamarków pomieszczenia. Oprócz szybkości w działaniu trzeba jeszcze celnie strzelać, by móc w miarę skutecznie odpierać ataki Stroggów i jednocześnie znajdować czas na kontrolowanie pomieszczenia, do którego zmierzają wraży infiltratorzy.
Strogg: Na samym początku infiltratorzy muszą się dobrać do systemu ochrony. Najprostsza droga do niego wiedzie przez drzwi bunkra, które niestety są zamknięte. Tak się jednak składa, że agresorzy mogą je otworzyć ładunkami plazmowymi (cel poboczny 2). Tak więc radzę najpierw iść na wojnę jako agresor lub infiltrator. Agresor powinien nie tylko skupić się na wysadzeniu drzwi, ale i zlikwidowaniu wieżyczek przeciwpiechotnych, które wróg pewnikiem rozstawi przy fortyfikacjach. Infiltratorzy wyposażeni w broń snajperską powinni najpierw zająć się wojakami GDF strzelającymi ze stacjonarnych karabinów maszynowych, potem w miarę możliwości ochraniać ładunek zainstalowany na drzwiach, a na koniec zaatakować wrogi kompleks i dostać się do systemu ochrony. Naturalnie wskazane jest po drodze wykonać cel poboczny nr 1.
W następnej fazie operacji powinni brać udział głównie żołnierze i technicy. Wróg ma tutaj całkiem niezłe warunki do obrony, ale szybkie ataki przeprowadzane przez dobrych strzelców połączone ze wsparciem techników (i ich ogniw Stroyentu) powinny przynieść pożądany efekt.
Po zajęciu punktu odradzania (cel poboczny nr 3), pora ruszyć na ostatni bastion GDF na wyspie. Dziura w ścianie to idealna droga dla piechoty. By wykonać ten cel bez większych przeszkód, drużyna musi podzielić się na dwie części. Jedna zajmuje stara się skupić na siebie uwagę i ogień wroga (najlepiej, by robili to technicy i agresorzy), a druga złożona z infiltratorów, rusza do celu. Nawet nie muszą się przebierać, do miejsca przeznaczenia da się czasami dotrzeć niezauważonym w chaosie walki prowadzonej przez pierwszą grupę. Dalsze postępowanie pokazuje film poniżej.