Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 11 stycznia 2010, 14:53

autor: Remigiusz Maciaszek

Szlak Tytanów oraz nowa profesja Archeologia. Wszystko, co wiemy o World of Warcraft: Cataclysm

Spis treści

Szlak Tytanów oraz nowa profesja Archeologia

Path of the Titans, czyli Szlak Tytanów, to nowy sposób rozwijania postaci, która osiągnęła maksymalny poziom. Będzie on uzupełnieniem istniejącego już w grze systemu glyphów.

Szlak Tytanów to wybór ścieżki, jaką może kierować się postać w rozwoju powyżej maksymalnego poziomu. Gracze będę mogli dołączać do kultów związanych z różnymi tytanami i w ten sposób uzyskiwać dostęp do nowych starożytnych glyphów. Co ciekawe, Szlaki Tytanów nie będą powiązane z klasami. Nie będzie przykładowo Szlaku Tytanów dla Paladina czy Priesta. Wybór więc zależy wyłącznie od preferencji gracza, a nie od klasy postaci. Same glyphy mają pochodzić z nowej profesji, którą jest Archeologia. W odróżnieniu od profesji bazowych, do których należą np. Kowalstwo czy Inskrypcja, Archeologia ma być dostępna dla wszystkich postaci. Trafi więc do puli profesji określanych mianem pobocznych, do których należą już Gotowanie czy Pierwsza pomoc.

Szlak Tytanów, ścieżka Golgannetha.

Podsumowanie

Każda zmiana w tak dużej produkcji potencjalnie ma ogromny wpływ na sposób prowadzenia rozgrywki, a możemy się chyba zgodzić, że Blizzard proponuje kilka bardzo solidnych modyfikacji. Po pierwsze: kompletna przebudowa starych kontynentów. Jej celem jest ponowne zaludnienie terenów, które nie cieszą się już tak dużym powodzeniem jak kiedyś. Ponadto przebudowie tej będą towarzyszyły zmiany związane z mechaniką, co pozwoli na używanie w całym Azeroth latających wierzchowców. Następnie: pojawienie się dwóch nowych ras, prowadzące do rozbudowy fabuły i historii gry. Pewne wątpliwości wywołują działania dotyczące rasy goblinów, które funkcjonują w grze od zawsze jako nacja neutralna. Rozwiązanie, jakie proponują deweloperzy, to podział rasy na dwie odrębne frakcje, pierwsza nadal pozostanie obojętna wobec Hordy i Przymierza, nowa natomiast stanie się częścią hordy.

Wszelkie zmiany dotyczące gildii można chyba spokojnie zaliczyć na plus. Większa współpraca między graczami, prowadząca do wspólnego sukcesu i górnolotnie mówiąc, zacieśniania więzi, nie może być raczej złym pomysłem. Spore obawy budzi jednak kompletna przebudowa statystyk. Czy jest potrzebna? Chyba tak. Jaki będzie jednak jej wpływ na balans rozgrywki? Trudno powiedzieć. Niemniej trzeba przyznać, że w przypadku tego elementu Blizzard wykonuje ruchy bardzo ostrożne. To, że nie zostaną wprowadzone nowe talenty, a jedynie zmodyfikowane stare, daje szansę na uniknięcie trzęsienia ziemi w niestabilnym przecież systemie równowagi między klasami. Szlak Tytanów oprócz sporego zainteresowania wzbudza również pewne obawy. Deweloperzy zapewniają, że rozwijanie ścieżek tytanów nie będzie wymagało dużego nakładu pracy, a jedynie regularnej obecności w grze. Dodatkowo z czasem wprowadzą system „nadrabiania zaległości” dla nowych postaci, tak żeby za bardzo nie odstawały od reszty.

W rezultacie spodziewajmy się, że wraz z dodatkiem otrzymamy zupełnie nową grę. Lista zmian, jak sami widzicie, jest bardzo duża. Blizzardowi trzeba przyznać jedno. Kiedy firma coś zaplanuje, to tego planu się trzyma. Nawet jeśli ma to oznaczać przesuwanie w czasie daty premiery. Wystarczy rzucić okiem na perypetie StarCraft II: Wings of Libery.Gra zostanie wydana dopiero wtedy, kiedy wszystkie zamierzenia deweloperów będą zrealizowane i ani negatywne komentarze w serwisach, ani oczekiwania graczy nie mogą tego zmienić.

Remigiusz „Rock Alone” Maciaszek