Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 kwietnia 2013, 11:59

autor: Adrian Werner

Podsumowanie. World of Warplanes czy War Thunder - porównujemy darmowe gry lotnicze

Spis treści

Podsumowanie

Wargaming.net to białoruskie studio założone w 1998 roku. Zespół rozpoczął swoją karierę serią turowych strategii wojennych, wśród których największe uznanie zdobył cykl Massive Assault. Deweloper ma na koncie również udanego RTS-a Order of War. Sukces World of Tanks spowodował jednak, że Wargaming.net produkuje obecnie jedynie gry z kategorii Free-to-Play.

Gaijin to rosyjski deweloper działający od 2002 roku. Studio stało się znane wraz z premierą IL-2 Sturmovik: Birds of Prey, które udowodniło, że również na konsolach można stworzyć grę zbliżoną do symulacji. Od tego czasu zespół rozwija zastosowany w ten produkcji silnik. Technologia ta napędzała m.in. Birds of Steel, Apache: Air Assault oraz Wing of Prey.

World of Warplanes już teraz jawi się jako dobra gra, która potrafi zapewnić masę udanej zabawy. Jej największym problemem jest fakt istnienia konkurencji w postaci War Thunder. Na obecnym etapie produkcji projekt studia Gaijin Entertainment okazuje się po prostu dużo lepszy. Proponuje o wiele więcej samolotów, trybów i map. Jest również ładniejszy, a jego system ekonomiczny został sensowniej pomyślany. Ponadto jako symulator War Thunder rozkłada World of Warplanes na łopatki, co nie dziwi, gdyż dla twórców drugiego z tych dzieł realizm nigdy nie był priorytetem. Walka jest nieco bardziej wyrównana, jeśli porównany oba tytuły jako zręcznościowe strzelanki, ale ostatecznie również i tę konfrontację studio Wargaming przegrywa. Nawet w trybie arcade War Thunder jest bogatszy w zawartość, a powietrzne walki oferują większą satysfakcję.

Należy oczywiście pamiętać, że wszystkie te wnioski dotyczą gier w stanie na dziś. World of Warplanes jest na znacznie wcześniejszym etapie produkcji i w przyszłości dystans między tymi projektami zapewne ulegnie zmniejszeniu. Obecnie jednak dla większości wirtualnych pilotów War Thunder to po prostu lepsza propozycja. Na dzieło studia Wargaming mogą w tej chwili postawić jedynie bardzo oddani miłośnicy World of Tanks, którzy szukają nowego miejsca na wydanie złota zgromadzonego w trakcie bitew pancernych.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej