autor: Paweł Woźniak
The Last of Us: Part II – przedpremierowe problemy. Warto wierzyć w plotki i przecieki?
Spis treści
The Last of Us: Part II – przedpremierowe problemy
Tegoroczna premiera The Last of Us: Part II chyba na długo zapadnie nam w pamięć. Pomijając kontrowersje, jakie wywołała gra już po swoim debiucie, nie zapominajmy o sytuacji z końca kwietnia, jeszcze przed premierą tego tytułu. Wtedy to ktoś wrzucił do sieci filmiki pokazujące m.in. istotne elementy fabuły. Sama jakość wykonanych materiałów pozwalała wierzyć, że wyciek jest prawdziwy.

Z czystej dobroci serca nie będę się rozpisywać, co zostało wtedy ujawnione. I tak spora część z Was zapewne doskonale wie, o co chodzi, i pamięta, że wzbudziło to niemałe kontrowersje, które towarzyszą tej produkcji do dziś. Nie zmienia to jednak faktu, że owe przecieki się potwierdziły. Jak oficjalnie poinformowała firma Sony, odpowiedzialne za nie osoby w żaden sposób nie były związane z Sony Interactive Entertainment ani ze studiem Naughty Dog.
Zostało jeszcze 42% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie