Tajemnice powstawania gry Gothic Remake - rozmawiamy z twórcami ze studia Alkimia
Co zmieniło się w fabule Gothic Remake i jaki był warunek dołączenia do ekipy twórców? Czy Gomez wiedział? Gdzie są kobiety? O to i wiele więcej zapytaliśmy Reinharda Pollice, CEO studia, oraz pracującego w Alkimii Mateusza Pawłowskiego od Kronik Myrtany.
Historia gier zatoczyła kolejne koło. Nie tak dawno temu, w roku 2001, ukazały się Gothic oraz Silent Hill 2. Dziś, ponad 20 lat po tych wydarzeniach, dostaliśmy właśnie świetnie przygotowany remake tego drugiego, a do premiery odnowionego Gothica można już odliczać miesiące. Obie pozycje są szczególnie bliskie polskim graczom – nowe Silent Hill przygotowało polskie studio, Gothic natomiast jest w naszym kraju niepojętym fenomenem.
Od razu szczerze wyznam, że gothicomania jest mi obca, choć dobrze pamiętam tamte czasy. Sięgnąłem wówczas niemal jednocześnie po starszego o rok Morrowinda oraz Gothica – wynik był miażdżący dla tego drugiego. Morrowind pochłonął mnie totalnie już muzyką w menu i to jemu poświęciłem swój czas. Do Gothica i jego sequeli trochę się zraziłem – aż do teraz. Na targach PGA zagrałem w demo o gothicowym klimacie – bo to nie było demo nadchodzącej gry – i tym razem zostałem kupiony.
TEKST PREMIUM
Treści premium wymagają więcej czasu i wysiłku i mogą powstawać głównie dzięki Waszemu wsparciu jako czytelników GRYOnline.pl. Jeśli chcecie czytać podobnego rodzaju treści, rozważcie kupno abonamentu!
Wykup Abonament Premium GRYOnline.pl
Co więcej, odbyłem długą rozmowę z Reinhardem Pollice – szefem studia Alkimia Interactive oraz z Mateuszem Pawłowskim – Polakiem w ekipie Alkimii odpowiedzialnym za produkcję wideo i przede wszystkim fanem gry, który ma za sobą pracę przy Kronikach Myrtany. Podrążyłem więc temat, pytając wprost: kiedy premiera, na jakim etapie są dzisiaj prace, czy wróci polska obsada dubbingowa, skąd wziął się pomysł na remake, czy hardcore’owych fanów coś w nim zaskoczy, czy zainteresuje nowych fanów RPG, no i czy sami będziemy mieli okazję w końcu wypróbować demo w swoich domach? I czy Gomez wiedział...? Bez PR-owego strażnika obok uzyskałem chyba całkiem ciekawe odpowiedzi!
Demo Nyrasa jest niezłe, ale czy zagramy w nie wszyscy?
Najpierw jednak o samym demie, nawet jeśli powiedziano już o nim chyba wszystko – jednym się podoba, inni narzekają i załamują ręce albo celowo rozpętują flejm, bo przecież trudno o bardziej nośny temat w polskiej społeczności graczy. Warto jednak wziąć pod uwagę, że prezentowany w demie fragment z Nyrasem został przygotowany specjalnie do takich testów i zbierania opinii – finalnie nie znajdzie się w grze, nie będzie częścią remake’u Gothica, nie bazuje na najnowszym buildzie i jego niektóre elementy mogą zostać zmienione lub poprawione.
15 lat zbierałem się do rozpoczęcia prac nad tym, co powstaje teraz. Dawno temu pracowałem przy Arcanii i wtedy zastanawiałem się, co można jeszcze zrobić w temacie Gothica. Wtedy nie ode mnie to zależało, ale miałem już pewne pomysły. Oprócz bezpośredniego sequela »trójki« dwie rzeczy wydawały mi się szczególnie ciekawe. Pierwszą z nich był remake Gothica 1, bo uważałem, że w scenariuszu krył się ogromny potencjał, którego nie pokazano w oryginale.
A druga rzecz to ujrzenie tego uniwersum, które tak kochamy, z punktu widzenia zupełnie nowego bohatera. I teraz w sumie mamy te dwie rzeczy w jednym, bo mamy demo Nyrasa – innego bohatera w tym świecie – oraz pełnoprawny remake. Demo nie będzie częścią gry. Nawet jeszcze nie zdecydowałem, czy udostępnię je publicznie – być może tak, nie wiem... To w zasadzie miał być tylko mod testowy. W końcu chyba je udostępnię... pewnie tak, ale jeszcze nie wiem kiedy.
Reinhard Pollice, game director & studio head, Alkimia Interactive
Zostało jeszcze 77% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie