SNES, NES, PlayStation Classic, Atari -konsola dla fanów retro. PlayStation czy Xbox? Jaką konsolę kupić
Spis treści
SNES, NES, PlayStation Classic, Atari -konsola dla fanów retro
Moda na retro już od dłuższego czasu rośnie w siłę i nie zapowiada się, aby w najbliższym czasie miała osłabnąć. Producenci gier i sprzętu dość bezczelnie żerują na naszej nostalgii, więc jeśli na widok piksela łupanego robi Ci się ciepło na serduszku, masz całkiem bogaty wybór urządzeń do obcowania z oldschoolem. Poniżej przedstawiam kilka z nich.
PlayStation Classic
Firma Sony z okazji 25 urodzin pierwszej konsoli PlayStation wypuściła na rynek jej nowe wydanie. Retro PSX do złudzenia przypomina wyglądem pierwowzór, jednak jest o 45% mniejszy. W opakowaniu znajdziemy też kable HDMI i USB oraz dwa klasyczne, pozbawione gałek analogowych kontrolery.
Najważniejsze są oczywiście gry. A miniaturowa wersja oryginalnego PlayStation zawiera 20 klasycznych gier na dysku. Oprócz ujawnionych wcześniej tytułów, jak Tekken 3 i Metal Gear Solid, na konsoli retro firmy Sony znajdziemy m.in. Syphon Filter, Wild Arms oraz Resident Evil Director's Cut. PlayStation Classic okazało się jednak pewnym rozczarowaniem – m.in. ze względu na kontrowersyjny dobór tytułów. Ale dzięki takiemu chłodnemu przyjęciu ze strony recenzentów i użytkowników, urządzenie możemy teraz nabyć za ułamek początkowej ceny.
Atari Retro Handheld
Atari, potentat rynku informatycznego z przełomu lat 70. i 80., postanowił odwołać się do nostalgii graczy i powrócił z Atari Retro Handheld – przenośną konsolą bazującą na Atari 2600. Wyposażono ją w 2,4-calowy ekran, wyjście słuchawkowe oraz telewizyjne (HDMI lub A/V). Nie zabrakło także pięciu przycisków analogowych i wzornictwa dobrze znanego miłośnikom Atari. Sprzęt zasilany jest z baterii AAA.
Dzięki urządzeniu zagrać można w 50 kultowych, preinstalowanych gier, a wśród nich znajdują się takie klasyki jak Adventure, Asteroids, Centipede, Missile Command czy Video Pinball.
NES Classic Edition
Dla prawdziwego fana staroci pozycją absolutnie obowiązkową będzie malutka wersja klasycznego Nintendo Entertainment System. Konsolka wydana została z trzydziestoma wbudowanymi grami, wśród których znaleźć można oryginalne wersje Super Mario Bros., The Legend of Zelda, Donkey Konga czy Castlevanii. Całość przystosowano do współpracy z nowoczesnymi telewizorami (czyt. dodano wyjście HDMI).
W pudełku z konsolą znajduje się niestety tylko jeden kontroler (aczkolwiek da się znaleźć edycje z dwoma), zakup drugiego jest możliwy, ale to wydatek rzędu 40 zł. Samo NES Classic Edition można było dorwać w cenie ok. 200 zł. Pierwszy nakład konsoli został wyprzedany w błyskawicznym tempie, a sprzedający je z drugiej ręki żądali za sprzęt absurdalnych kwot. Teraz gadżet nie jest już zbyt łatwo dostępny.
Nintendo Classic Mini SNES
Po ogromnym sukcesie NES Classic Edition japońska korporacja nie czekała długo z ogłoszeniem kolejnego projektu. Tym razem, oprócz miniaturowej wersji klasycznej konsoli (Super Nintendo Entertainment System) z 21 pre-instalowanymi grami, do pudełka wsadzono dwa kontrolery. Nintendo wzięło sobie do serca wiele z uwag fanów dotyczących poprzedniego sprzętu, dzięki czemu w opakowaniu znajdziemy choćby także kabel micro-USB.
Choć Classic Mini SNES oferuje nieco mniej gier niż NES Classic Edition, to z pewnością nie powinniśmy narzekać na ich jakość. Fani klasyków będą mogli cofnąć się w czasie dzięki Final Fantasy III, Secret of Mana, Street Fighter II Turbo: Hyper Fighting, Super Mario World czy Super Mario Kart.
Klasyka na współczesnym sprzęcie
Konsole retro Nintendo sprzedały się w łącznej liczbie ponad 10 milionów egzemplarzy, dlatego nikt nie powinien dziwić się, że tego typu idee znajdują kolejnych naśladowców. Nie należy jednak zapominać, iż wiele klasycznych tytułów da się swobodnie ograć na współczesnym sprzęcie. Wspaniałym rozwiązaniem dla wszystkich spoglądających wstecz graczy jest wsteczna kompatybilność oferowana przez Xboksa One. Dzięki nim najnowsza konsola Microsoftu umożliwia obsługę tytułów z poprzednich generacji. To dobry sposób, żeby nadrobić choćby zaległości z Xboksa 360, a także za grosze kupić mnóstwo świetnych, ciągle grywalnych produkcji.
Nie można zapominać o Sony. Co prawda płyty z grami na PS3 włożone do napędu konsoli PS4 nie zadziałają, ale istnieje inny sposób na ogranie największych hitów poprzednich generacji. Mowa tu oczywiście o wykupieniu subskrypcji PlayStation Plus Premium. Najdroższy plan otwiera dostęp do przeszło 300 gier znanych z poprzednich konsol Sony, w tym PSX-a i przenośnej konsoli PSP. Identyczne podejście do „wstecznej kompatybilności” ma Nintendo. Na Switchu można zapoznać się z wieloma starymi grami, ale dopiero po wykupieniu abonamentu.
Nic nie może się jednak równać z emulacyjnymi możliwościami Steam Decka. Na handheldzie od Valve można zainstalować oprogramowanie pozwalające uruchomić zarówno klasyki ze starych konsol Nintendo, jak i Sony. Mowa tu m.in. o Game Boyu i PS2. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby emulować także urządzenia innych producentów np. Segi. Warto też pamiętać, że już w samym sklepie Steam znajdzie się wiele hitów sprzed kilkudziesięciu lat działających bez dodatkowych programów.