Najpopularniejsza konsola. PlayStation czy Xbox? Jaką konsolę kupić

Najpopularniejsza konsola

Są osoby, które po prostu lubią płynąć z prądem i decydują się na to, co aktualnie jest w modzie. Taka postawa zwykle jest stosunkowo bezpieczna – w końcu miliony nabywców nie mogą się mylić, prawda? Wprawdzie nie pochwalamy ślepego podążania za trendami, ale wybór najpopularniejszego aktualnie rozwiązania w kwestii konsoli… faktycznie ma całkiem sporo sensu!

Decydując się na urządzenie, które znalazło wielu nabywców, możemy z pewną dozą pewności przyjąć, że jego producent nie zakończy z dnia na dzień wsparcia dla naszej maszynki. Spodziewamy się zatem regularnych aktualizacji (zwiększających stabilność działania systemu) oraz przede wszystkim nowych tytułów. Dobrym przykładem jest tutaj Sony – właściciele PS4 wciąż mogą liczyć na bardzo ciekawe produkcje ekskluzywne takie jak God of War: Ragnarok. Jeśli jednak jesteście posiadaczami mobilnej PlayStation Vita, to wiecie, że w wyniku kiepskich wyników sprzedaży konsolka ta jest dla Sony praktycznie martwa.

PS Vita była udaną konsolą, ale z powodu braku zainteresowania klientów Sony ją porzuciło.

Kupując popularne urządzenie, otwieramy się także na szerszy rynek używek. W końcu duża liczba graczy korzystających z danej konsoli oznacza także bogaty wybór egzemplarzy gier z drugiej ręki, a nierzadko również niższe ceny niektórych tytułów. Dużą liczbę użytkowników sprzętu zauważają także producenci dodatkowych akcesoriów. Jeśli jesteśmy więc gadżeciarzami, z całą pewnością większą liczbę różnego rodzaju ładowarek, uchwytów, nakładek i innych upiększaczy uda nam się znaleźć na konsole, które zwyczajnie sprzedają się lepiej.

No to która maszynka do grania jest najpopularniejsza? Swego czasu Sony regularnie chwaliło się wynikami sprzedaży PS4, które należy już do elitarnego grona jednej z najlepiej sprzedających się konsol w historii. Microsoft nie ma w tej kwestii powodów do puszenia się, dlatego niezbyt chętnie dzieli się danymi dotyczącymi Xboksa One. Szacuje się, że w 2018 roku na każde sprzedane urządzenie Amerykanów przypadały dwa PS4. Cały czas świetnie radzi sobie natomiast konsola Nintendo Switch, która przekroczyła 100 milionów sprzedanych egzemplarzy. Platforma dogania więc konkurencją (Sony ma ponad 116 milionów „klientów”). Warto przy tym pamiętać, że Switch zadebiutował znacznie później od kolegów.

Jak to wygląda w przypadku nowych konsol? Pierwsza partia PS5 rozeszła się jak świeże bułeczki i w Stanach Zjednoczonych pobiła rekord najlepiej sprzedającej się konsoli w dniu premiery. Wcześniej należał on do PS4. Według portalu vgchartz.com od czasu debiutu do końca 2020 roku PlayStation 5 rozeszło się w blisko 4,5 milionach egzemplarzy. W tym samym czasie po nowego Xbox Series X bądź S sięgnęło 2,4 miliona graczy. Najnowsze dane na temat sprzedaży maszynki Sony pochodzą z czerwca bieżącego roku. Według nich PlayStation 5 znalazło 20 milionów nabywców. Jeśli zaś chodzi o Xbox Series X i S do 16 kwietnia 2022 roku sprzedano blisko 14,5 mln egzemplarzy.

Poprzednia generacja konsol Microsoftu przegrała konfrontację z Sony.

Zanim jednak podejmiecie decyzję, warto zastanowić się, na czym grają Wasi znajomi? Co z tego, że 116 milionów ludzi ma PlayStation 4, a w Japonii Nintendo Switch prawdopodobnie można znaleźć nawet w płatkach śniadaniowych, jeśli spora część z Waszych kumpli nadal korzysta z Xboksa One? W takim wypadku wybierając model konkurencji, pozbawiamy się możliwości wspólnej zabawy przez sieć czy wymiany/pożyczania gier od znajomych. Możliwe też, że skazujemy się na ostracyzm najbliższego otoczenia.

O tym, co tak naprawdę decyduje o popularności danej konsoli, dowiecie się z naszego tekstu – TUTAJ.