Najciekawsze premiery lipca. Gry lipca 2024 - w tym upale przetrwały indyki

DCS Afghanistan i CH-47F Chinook

Na mojej osobistej liście lipcowych premier na pierwszym miejscu uplasowały się DLC do symulatora DCS World – opóźnione, bo miały ukazać się w czerwcu. Najbardziej czekam na tereny Afganistanu, nad którym będzie można polatać w misjach bojowych. Nie narzekam, że to kolejna „piaskowa” mapa – liczę, że naturalny brak gęstej roślinności i miasteczek przez parę kilometrów zapewni dobrą wydajność w VR-ze, a dzięki nowej technologii tworzenia map w DCS-ie widoki będą naprawdę ładne. Poza tym to idealny teren dla mnóstwa historycznych misji i kampanii, co moim zdaniem zwiększa immersję. A dodatkiem do mapy będzie ikoniczny śmigłowiec Chinook, który ma zapoczątkować większy nacisk na logistykę w DCS-ie i nowe typy misji.

Dariusz „DM” Matusiak

F1 Manager 2024

Wychodząca 23 lipca nowa odsłona F1 Managera dostała tylko drobną rameczkę – i wcale mnie to nie dziwi. To nie tylko efekt tego, że obecna redakcyjna reprezentacja fanów Formuły 1 jest niewielka. Samo studio Frontier edycją 2023 skutecznie zniechęciło do siebie wielu fanów tego sportu. To była gra, która nie dość, że nie oferowała żadnych konkretnych nowości i nie poprawiała wszystkich błędów, to jeszcze kosztowała znacznie więcej od poprzedniej. Z ceną wydania na ten rok (po fatalnej sprzedaży w 2023) powróciliśmy do normalności, ale mnie najbardziej cieszy to, że nareszcie po 3 latach będę mógł w tej serii menadżerów wprowadzić do sportu swój własny zespół. Mam tylko nadzieję, że nazwa Andretti dla jedenastej ekipy nie będzie w grze aktywnie blokowana.

Jacek „Stranger” Hałas