Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 27 grudnia 2013, 00:01

autor: Mateusz Kowalczyk

Przenikanie się światów. Od survivalu do postapokalipsy - trendy w grach w 2013 roku

Spis treści

Przenikanie się światów

Co prawda płynne przenikanie się trybu jednoosobowego z wieloosobowym związane jest z przyszłością konsol nowej generacji, ale w 2013 roku mogliśmy obserwować w grach pewne przejawy tego, co ma nas niebawem czekać na każdym kroku. Na uwagę zasługuje Need for Speed Rivals, który zawiera moduł All Drive. Dzięki niemu bez utraty postępów w kampanii można przeskakiwać z rozgrywki jednoosobowej do rywalizacji sieciowej. Rozwiązanie kwestii przenikania się trybów jest w Rivals chyba najbardziej zbliżone do tego, co zaoferują pod tym względem produkcje next-genowe. Nie istnieje w nim bowiem ścisłe rozgraniczenie pomiędzy poszczególnymi rodzajami rozgrywki, a za zdobywane w multi środki można nabyć dowolne ulepszenia w singlu.

Tom Clancy’s Splinter Cell: Blacklist proponuje nieco inny model przenikania się światów. Tutaj także zarobione w jednym z trybów pieniądze można wydawać w drugim, jednak kampania i rozgrywka sieciowa są już wyraźnie od siebie oddzielone. Pomimo faktu, że znany z Chaos Theory tryb Spies vs Mercs da się niecnie wykorzystać do szybkiego zdobywania kasy, grając samemu ze sobą, Blacklist to całkiem udany pomysł na synergię pomiędzy trybem jedno- i wieloosobowym. Dodatkowo w kooperacji można rozegrać opcjonalne misje, co stanowi interesujące uzupełnienie głównego wątku fabularnego.

Tryb kooperacji miał się w 2013 roku bardzo dobrze. - 2013-12-23
Tryb kooperacji miał się w 2013 roku bardzo dobrze.

Wspólne przechodzenie kampanii w trybie kooperacji miało się w 2013 roku tak samo dobrze jak w latach poprzednich i z pewnością będzie królować także w przyszłości. Podobnie jak w fenomenalnym Borderlands 2 zabawa z przyjaciółmi okazała się równie przyjemna w Saints Row 4 oraz Dead Rising 3. No i oczywiście przedmioty zdobyte w jednym z trybów nie przepadały, gdy zdecydowaliśmy się przenieść do drugiego.

Nieco odmiennym przykładem przenikania się trybów rozgrywki jest pomysł zastosowany w Dark Souls, który pojawi się także i w drugiej części gry. W Dark Souls z innymi graczami można zarówno współpracować, jak i rywalizować, a za pomocą różnego rodzaju wskazówek pomagać w odkrywaniu świata lub wprowadzać w błąd. Model zabawy opierający się na wymianie doświadczeń pomiędzy jej uczestnikami, przy jednoczesnym braku jakichkolwiek oficjalnych wskazówek, jest interesującym sposobem na zbudowanie wokół tytułu prężnie działającej społeczności sieciowej.