Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 listopada 2020, 14:17

Godzilla – potworny potworek. Najgorsze gry w historii PlayStation 4

Spis treści

Godzilla – potworny potworek

W momencie debiutu Godzilli na PS4 na rynku był już m.in. Wiedźmin 3, a za niecały rok miało wyjść Uncharted 4: Kres złodzieja. Jakim cudem ktoś uznał, że taka oprawa wizualna nie zostanie wyśmiana? - Najgorsze gry na PS4, w które NIE chcecie zagrać - dokument - 2020-11-18
W momencie debiutu Godzilli na PS4 na rynku był już m.in. Wiedźmin 3, a za niecały rok miało wyjść Uncharted 4: Kres złodzieja. Jakim cudem ktoś uznał, że taka oprawa wizualna nie zostanie wyśmiana?
  1. Data premiery: 14 lipca 2015 (i 18 grudnia 2014 na PS3)
  2. Średnia ocen w serwisie Metacritic: 38/100

Godzilla zadebiutowała najpierw na PlayStation 3, a dopiero później trafiła na PS4, ale jakoś nie widać, by „usprawniona” wersja zyskała za sprawą dodatkowych paru miesięcy prac. Wręcz przeciwnie – to tytuł, który wygląda, jakby mógł spokojnie wyjść na PS2! O ile król potworów i towarzyszące mu legendarne bestie, jak Mothra czy King Ghidorah, zostały odwzorowane dość przyzwoicie, tak już „areny”, na których odbywają się bitwy pomiędzy owymi gigantami, to jakiś żart. Miasta złożone z kilku bloków na krzyż, parę drzew, całkowicie opustoszałe ulice – to ten poziom lokacji, który wstydziliby się pokazać światu studenci pierwszego roku projektowania gier.

Tę wadę Godzilli da się zauważyć nawet bez łapania za kontroler. Jeśli jednak nie dacie się tak łatwo odstraszyć, otrzymacie grę akcji z potężnymi kaiju, która sprowadza się do łażenia po etapach, niszczenia budynków i okazjonalnych starć z innymi potworami. Nie brzmi tak źle, dopóki nie spróbujecie kontrolować tych bestii. Sterowanie jest mało intuicyjne, a fakt, że stworzenia poruszają się, jakby ktoś połamał im wszystkie kości, bynajmniej nie ułatwia sprawy. W efekcie cała kampania to droga przez mękę, na której naszym głównym przeciwnikiem są nie oddziały żołnierzy czy inne kaiju, tylko nasza własna mobilność.

Czarę goryczy przepełnia zaskakująco kretyńskie podejście do rozgrywki wieloosobowej. Godzilla umożliwia walkę maksymalnie trzem graczom, ale nie łudźcie się, że usiądziecie do niej ze znajomymi na jednej kanapie – bo opcji zabawy na podzielonym ekranie brak. Pozostaje gra przez sieć, jednak szczerze wątpię, by ktokolwiek jeszcze odświeżał sobie ten „hit” sprzed 4 lat...

  1. Więcej o grze Godzilla

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która konsola ma najlepszą bibliotekę gier?

PlayStation 4
82,3%
Xbox One
9,5%
Nintendo Switch
8,2%
Zobacz inne ankiety
Najgorsze gry 2020 roku - 13 tytułów, na które lepiej było nie czekać
Najgorsze gry 2020 roku - 13 tytułów, na które lepiej było nie czekać

2020 rok zapamiętamy przede wszystkim jako rok zarazy. Oprócz niej humor psuły nam jednak także bardzo złe gry. Oto te najsłabsze.

Najgorsze gry 2019 roku – 17 premier, które nas zawiodły
Najgorsze gry 2019 roku – 17 premier, które nas zawiodły

Nie samymi hitami branża gier komputerowych żyje. Oto najgorsze duże gry, jakie dostaliśmy w 2019 roku. Przypomnijmy sobie razem, jak się frustrowaliśmy, wściekaliśmy i załamywaliśmy ręce.

Parszywa dwunastka – 12 najgorszych gier 2018 roku
Parszywa dwunastka – 12 najgorszych gier 2018 roku

2018 rok przyniósł zarówno pozycje wybitne, jak i spektakularne klapy. O tych pierwszych pisaliśmy często i chętnie, teraz jednak pora rozprawić się z najgorszymi grami mijających dwunastu miesięcy. Porządnie sobie na to zasłużyły.