Daylight. Najbardziej obiecujące horrory 2014 roku - strach się bać!

Daylight

Pomimo swojej nazwy studio Zombie Inc. nie odniosło do tej pory większego sukcesu w gatunku horroru. Zespół ma na koncie dwie adaptacje filmowej serii Piła, ale nie spotkały się one ze zbyt ciepłym przyjęciem. Wiele wskazuje jednak na to, że w przyszłym roku twórcy ci wreszcie przełamią złą passę za sprawą gry Daylight.

Akcja przeniesie nas do starego szpitala psychiatrycznego opanowanego przez bezwzględne upiory. Bohaterka ma być słaba fizycznie, toteż jej główną taktyką będzie unikanie konfrontacji z przeciwnikami. Jedną bronią okażą się flary, ale nawet one tylko przepędzą zjawy. Podczas zabawy kluczową rolę odegra właściwe wykorzystywanie smartfona, który posłuży m.in. za latarkę, wyświetlacz promieni UV oraz odbiornik wyłapujący wiadomości z zaświatów.

Gra będzie jednym z pierwszych tytułów opartych na silniku Unreal Engine 4, jaki trafi na rynek. Dzięki temu zaoferuje pełną detali grafikę, a dynamiczne oświetlenie zadba o odpowiednią atmosferę. Najciekawiej jednak zapowiada się system losowego generowania wnętrza szpitala. Pierwsze przejście kampanii zajmie kilkadziesiąt minut, ale to nie wystarczy, by poznać całą fabułę. Twórcy chcą bowiem, byśmy ukończyli grę kilkakrotnie, za każdym razem poznając nowe fragmenty układanki oraz przeżywając nowe przygody.