autor: Jerzy Bartoszewicz
Ragnarok Online. Korea nie tylko StarCraftem stoi - przegląd azjatyckich gier MMO
Spis treści
Ragnarok Online
Wobec dużego rozczarowania, jakie niósł za sobą Ragnarok Online II, bardzo interesująco zapowiada się gra Tree of Savior koreańskiego studia IMC Games. Już na pierwszy rzut oka widać w niej duchowego następcę oryginalnego RO, choćby ze względu na izometryczny rzut kamery i specyficzną estetykę. Sterować w niej będziemy jednak przy pomocą klawiatury, zaś rozgrywka ma być mocno zręcznościowa, przypominając nieco zmiany, jakich Blizzard dokonał w konsolowej wersji Diablo III. Chociaż zbyt wiele o Tree of Savior jeszcze nie wiadomo, w oczy rzucają się świetne, klimatyczne rysunki przywodzące na myśl grafiki ze znakomitego Dragon’s Crown. Jeden z przykładów możecie podziwiać powyżej.
Pisząc o koreańskich grach MMO nie można zapomnieć o kultowej produkcji studia Gravity, która na rynku zadebiutowała w 2001 roku. Ragnarok Online łączy izometryczny rzut kamery i trójwymiarowe otoczenie z dwuwymiarowymi, rysunkowymi modelami bohaterów. Gra charakteryzuje się niezwykle rozbudowanym systemem rozwoju postaci – gracze mają bowiem bezpośredni wpływ na rozwój poszczególnych statystyk i wybór używanych umiejętności. Ponadto, decyzję o klasie postaci można podjąć dopiero po zdobyciu pierwszych 10 poziomów doświadczenia, zaś jej dalszy progres oparty jest na specyficznych drzewkach zdolności. Dla przykładu: bohater wybierający ścieżkę łucznika będzie mógł w przyszłości zostać łowcą lub bardem.
Produkcja koreańskiego Gravity charakteryzuje się również kilkoma innymi, specyficznymi rozwiązaniami. Przede wszystkim, handel oparty został na klasie kupca – gracze sami przelogowują się na stworzoną przez siebie taką właśnie postać, by rozstawiać własne sklepiki wzdłuż ulic miast. Ponadto rozwój tych bohaterów oparto na dwóch osobnych rodzajach poziomów doświadczenia, czyli bazowym i klasowym. Przejściu na wyższy typ klasy towarzyszy zresetowanie poziomu klasowego, przez co właściwe zdobywanie poziomów jest dłuższe, niż w przypadku wielu innych gier MMORPG. Dodając do tego fakt, że levelowanie oparte jest głównie na grindzie, czyli masowym zabijaniu potworów, otrzymujemy bardzo specyficzny, hardkorowy tytuł, który mocno różni się od popularnych dziś przedstawicieli gatunku.
Ragnarok Online przez lata oparty był wyłącznie na modelu subskrypcyjnym, lecz w 2011 roku gra przeszła na model free-to-play. Sporą popularnością wśród graczy cieszyła się jednak już od samego początku za sprawą pirackich serwerów oferujących różnorakie modyfikacje rozgrywki, które były w swoim czasie bardzo zaludnione również i w Polsce. Ogromne zainteresowanie Ragnarokiem przełożyło się na mocne rozwinięcie marki, która doczekała się m.in. serialu Anime, trzech filmów kinowych, serii komiksów manga, gier na telefony komórkowe (Java), czy nawet produkcji Ragnarok Online DS na przenośną konsolę Nintendo. Co ciekawe, stworzono ją w oparciu o assety z oryginalnej gry. Gra dostępna jest również w okrojonej, zmodyfikowanej wersji na platformach mobilnych iOS i Android, a na przenośnej konsoli PS Vita ukazały się dwie produkcje umiejscowione w jej uniwersum.
Ragnarok Online doczekał się kontynuacji zatytułowanej Ragnarok Online 2: The Gate of the World, jednak przejście w pełne 3D i liczne zmiany w rozgrywce nie skłoniły fanów pierwowzoru do silniejszego zainteresowania nowym tytułem. Gra ukazała się na rynku w 2007 roku i „przeżyła” jedynie trzy lata, po czym ją wyłączono. Obecnie jest dostępna w nowej, mocno zmienionej wersji zatytułowanej Ragnarok Online 2: Legend of The Second, zachowującej silnik 3D, jednak czerpiącej dużo więcej mechanizmów z oryginału. Nie jest jednak tak popularna, jak nieśmiertelny pierwowzór.