autor: Emil Ronda
Konsole - PlayStation 2
Playstation 2 to kontynuatorka tradycji konsoli PSX. Godny reprezentant konsol na początku XXI w, najpopularniejsza konsola tego okresu.
PlayStation 2
Kontynuatorka tradycji konsoli PSX. Godny reprezentant konsol na początku XXI w, najpopularniejsza konsola tego okresu. Obiekt westchnień wielu posiadaczy PeCetów. Potężny marketing Sony i ogromna ilość sprzedanych egzemplarzy. Zapraszamy do świata kręcącego się wokół PlayStation 2.
Firma Sony przed wypuszczeniem na rynek konsoli PSX (a miało to miejsce pod koniec 1994 r. w Japonii) nie miała żadnego doświadczenia na rynku gier wideo. Okazało się jednak, że uważne przyglądanie się przyszłej konkurencji, dokładny przegląd rynku, w końcu skrupulatnie przygotowana kampania marketingowa i geniusz twórcy PSX’a – Kena Kutaragi – okazały zabójczą mieszanką, która zdmuchnęła z piedestału takie firmy jak Sega, czy Nintendo. PSX odniosło ogromy sukces a Sony liczyło pieniążki. Sytuacja ta trwała dosyć długo, bo wiadomo było, że dopiero konsola nowej generacji mogła zagrozić PlayStation. Minęły 4 lata i w 1998 r. na rynku pojawił się Dreamcast firmy Sega. Ta pierwsza 128-bitowa konsola osiągnęła spory sukces, jednak niska cena utrzymywana właściwie od początku przez Segę i spore koszty produkcji spowodowały, że w Japonii Dreamcast absolutnie na siebie nie zarobił. To było przyczyną, że Sega szukała przypływu pieniędzy na innych kontynentach, szczególnie w Ameryce. Ken Kutaragi natomiast, jak i cała firma Sony w ukryciu i spokojnie przygotowywała swój nowy projekt; w zamierzeniu miała to być konsola o wiele potężniejsza od Dreamcasta. Sony absolutnie nie chciało torować drogi Dreamcastowi, strategia była zgoła odmienna: chcieli odbić klientów Segi w późniejszym terminie. Jak się później okazało - ludzie z Sony mieli plan doskonały.
Sony było pewne swoich planów do tego stopnia, że mogło to zaiste przerażać. Jeśli jednak przeanalizujemy sytuację tej firmy w tamtym okresie, dojdziemy do wniosku, że nie należy się dziwić jej postawie. Otóż firma darzona była bardzo dużym zaufaniem (w przeciwieństwie do Segi, która musiała budować owe zaufanie od nowa po niewypale, jakim z marketingowego punktu widzenia była Sega Saturn), które zdobyła po tchnięciu życia w starsze PlayStation. Posiadacze tamtej konsoli naprawdę NIE MOGLI czuć się zawiedzeni, ani ilością gier, ani częstotliwością pojawiania się nominalnych hitów.