Thymesia. Gry sierpnia 2022 - jest w co grać w te wakacje!
Spis treści
Thymesia
Data premiery: 18 sierpnia 2022
INFORMACJE
- Gatunek: RPG akcji (soulslike)
- Platformy: PC, PS5, XSX
- Przybliżona cena: ok. 120 zł (PC, PS5, XSX)
Fani „git gud” poczują się jak w domu
Thymesia to pretendent do miana dobrego soulslike’a. Zdaję sobie sprawę, że wiele gier rościło sobie prawo do tego tytułu, dlatego sami będziecie musieli ocenić, czy to RPG akcji zasługuje na taki przywilej. Fabularnie bez rewolucji – mamy tu upadłe królestwo opanowane przez potwory, powstałe w wyniku alchemicznych eksperymentów. Historię tego miejsca zna główny bohater przypominający doktora plagi, ale problem w tym, że trapi go amnezja. Dlatego trzeba odzyskać jego wspomnienia, aby uratować sytuację, a także zasłużyć na dobre zakończenie.
Dobrych soulslike’ów nigdy za wiele!
Standardowo dla tego typu gier Thymesia opiera swoją rozgrywkę na kruchości bohatera oraz sile przeciwników. Trzeba obserwować ich zachowanie, by przewidywać ich ruchy i działać w odpowiednich momentach. Nie będziemy jednak tak zupełnie bezbronni, bowiem w naszym arsenale znajdą się różne choroby – wykorzystamy je do ataków specjalnych. Nasze starania nagrodzone zostaną punktami doświadczenia, dzięki którym zwiększymy możliwości postaci.
Nasze oczekiwania
Thymesia jawi mi się jako (bardzo) budżetowa wariacja na temat Bloodborne’a studia FromSoftware – chyba głównie za sprawą równie niepokojącej stylistyki i dynamicznego systemu walki. W dniu premiery wyobrażenia te mogą runąć niczym domek z kart, ale na razie wciąż się łudzę, że w grze OverBorder Studio znajdę chociaż drobny pierwiastek mojego ulubionego soulslike’a. A jeśli nie? Cóż, nawet wtedy dam tej produkcji szansę – licząc na co najmniej solidne RPG akcji i kilka wartych zapamiętania starć z bossami.
Hubert „hexx0” Śledziewski
– Mamo, chcę Bloodborne’a.
– Mamy Bloodborne’a w domu.
Bloodborne w domu: Thymesia.
Oczywiście nie jest to żaden przytyk i sugestia, że gra na pewno będzie fatalna. Po prostu grając w jej darmową wersję kilka miesięcy temu, od razu można było wyczuć mocną inspirację jedną z najlepszych produkcji FromSoftware. Otrzymamy dynamiczny i wymagający system walki, który stawia na ciągłą ofensywę, oraz mroczną, brudną oprawę graficzną. Ostatecznie liczę na to, że gotowy produkt będzie w stanie się wybronić jako samodzielna gra i nie będziemy mieli do czynienia ze zwykłą próbą odcinania kuponów od znanej marki.
Zbigniew „Canaton” Woźnicki