Google Stadia - jakie trzeba mieć łącze?. Stadia - streaming od Google to przyszłość gier?

Google Stadia - jakie trzeba mieć łącze?

Jak każda stosunkowo świeża technologia, strumieniowanie rozgrywki oferuje wiele ciekawych możliwości, cierpi jednak na pewne ułomności „wieku dziecięcego”. Czy uda się je przezwyciężyć z czasem? Czy ilość zalet jest większa niż wad?

Niewątpliwie największą i najczęściej podnoszoną przez przeciwników strumieniowania gier wadą usługi jest konieczność posiadania stabilnego dostępu do szybkiego łącza internetowego. Choć w większych miastach nie powinno stanowić to większego problemu, to kłopoty mogą mieć mieszkańcy bardzo wielu regionów Polski i Europy. Co na to Google?

Google wchodzi na nowy rynek z pełną mocą, wywołując niemałe poruszenie w branży gier.

Podczas pokazów omówiono wiele kwestii, m.in. specyfikację techniczną serwerów Google, możliwości kontrolera czy też współpracę z partnerami zewnętrznymi, a sama prezentacja usługi strumieniowania gier Stadia była niewątpliwie jednym z największych wydarzeń branży w ostatnich tygodniach. Poruszono także aspekt bardzo interesujący wielu graczy, czyli wymagania dotyczących łącza internetowego.

Zgodnie z obietnicami Google, do zabawy ze Stadią wystarczy nam łącze o przepustowości 10 Mb/s (pobieranie danych z prędkością 10 Mb/s i wysyłanie z prędkością 1 Mb/s). Nie jest to specjalnie dużo – biorąc pod uwagę prędkości internetu mobilnego w Polsce i na świecie – część z nas faktycznie mogłaby pograć w podróży. Niestety spełnienie minimalnych wymagań umożliwi jedynie strumieniowanie obrazu w jakości 720p oraz dźwięku stereo.

Google Stadia teoretycznie nie wymaga bardzo szybkiego łącza internetowego.

Jeśli chcielibyśmy odpalić Assassin's Creed Odyssey na 10 letnim laptopie w rozdzielczości Full HD, będziemy potrzebowali dwukrotnie szybszego łącza. Google zapewnia, że dzięki przepustowości 20 Mb/s otrzymamy obraz 1080p z obsługą HDR i dźwięku przestrzennego 5.1. Wszystko oczywiście w 60 klatkach na sekundę. Żeby jakość obrazu oferowanego przez Google Stadia osiągnęła rozdzielczość 4 K, będzie nam potrzebne łącze z transferami na poziomie 35 Mb/s.

Choć już wiemy, że w Polsce (póki co) sobie nie pogramy, Google uruchomiło stronę, dzięki której można sprawdzić, czy spełniamy wymogi dla Stadii.

Google Stadia na pierwszy rzut oka może przypominać „Netfliksa z grami”, jednak różnice są znaczące.

Chociaż prawdopodobnie każdemu z nas zdarzyło się niejednokrotnie narzekać na szybkość lub stabilność łącza internetowego, to według raportu firmy Ookla średnia prędkość łączy w naszym kraju wynosi 54,47 Mb/s. Podczas pomiaru połączeń mobilnych odnotowano niższe prędkości niż przy łączach stacjonarnych. Polska minimalnie przekracza światową średnią z prędkością na poziomie 27,89 Mb/s. Nie da się ukryć, że „osiągi” polskiego internetu nie powalają, ale w teorii powinny pozwolić wielu rodakom na swobodną zabawę z Google Stadia.

Nvidia GeForce Now z konsolką Shield to przykład usługi strumieniowania gier, która już działa – ale rynku nie zawojowała.