autor: Maciej Żulpo
Konserwacja ogólna i pogwarancyjna – smarowanie i czyszczenie. Tysiąc złotych oszczędności na karcie graficznej?
Spis treści
Konserwacja ogólna i pogwarancyjna – smarowanie i czyszczenie
Okres pogwarancyjny jest okresem bardziej skomplikowanym lub względnie – ciekawszym. Nie oznacza jednak w żadnym wypadku nieuniknionej śmierci Waszej karty graficznej. Rozsądnie eksploatowany (czytaj: mniej niż 24 godziny na dobę pod pełnym obciążeniem), zadbany podzespół może spokojnie przeżyć więcej niż 5 lat w jednej obudowie. O ile nie zaczęliście bawić się w hardkorowe podkręcanie wszystkich możliwych osiągów, Waszej grafice może grozić zasadniczo już tylko przegrzanie. Jeśli w pewnym momencie zauważycie, że temperatura karty graficznej wzrosła na stałe pomimo działającego prawidłowo chłodzenia, prawdopodobnie przyszedł czas na jedną z trzech operacji:
PRZEDMUCHANIE KARTY GRAFICZNEJ
Wypnijcie kartę graficzną z płyty głównej, chwyćcie puszkę sprężonego powietrza, stańcie przy otwartym oknie – i działajcie. Przedmuchujcie kartę graficzną do momentu, aż pozbędziecie się wszystkich zbitek kurzu pomiędzy żeberkami radiatora. Jeśli posiadacie szczoteczkę antystatyczną, możecie poprawić czyszczenie, wydłubując kurz z trudno dostępnych miejsc. Nie musicie w tym celu odkręcać chłodzenia. Do czyszczenia nie używajcie zwykłych pędzelków czy szczoteczek. Raczej nie próbujcie też odkurzać podzespołów – rura odkurzacza może zassać i uszkodzić jakąś część. Takie rutynowe czyszczenie wykonujcie najlepiej raz na pół roku, a przynajmniej raz na rok.
WYMIANA PASTY TERMOPRZEWODZĄCEJ
Jeśli temperatury wciąż pną się w górę, wymiana pasty termoprzewodzącej może okazać się jedynym remedium. Ten pozornie skomplikowany proces w większości przypadków ogranicza się do odkręcenia kilku śrubek i prostego oddzielenia chłodzenia od karty graficznej samej w sobie. Następnie należy zetrzeć starą, zaschniętą pastę termoprzewodzącą (do tego najlepiej sprawdza się alkohol izopropylowy) i zastąpić ją nową, na koniec znów skręcając wszystko w całość. Jeśli jednak nie czujecie, że to robota dla Was, po prostu zanieście kartę graficzną do najbliższego serwisu komputerowego i poproście o wymianę pasty.
WYMIANA WIATRAKÓW
Więcej śrubek i nieco więcej łączenia, ale wciąż – z wymianą wiatraków powinien poradzić sobie każdy. Rzecz jasna wymiany należy dokonać tylko wówczas, gdy wiatraki całkowicie odmówią posłuszeństwa. Pamiętajcie, że spora część dzisiejszych kart graficznych korzysta z chłodzenia półpasywnego – wiatraki nie zadziałają, dopóki karta graficzna nie osiągnie odpowiednio wysokiej temperatury; do tego czasu chłodzić ją będzie sam radiator. W Polsce możecie dodatkowo natrafić na problemy z dostępnością zamienników. Wówczas działające wiatraki musicie kupić albo za granicą, albo – ponownie – oddać kartę do serwisu.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.