Xbox Game Pass w pierwszym wrześniowym rzucie ma tylko 4 nowe gry, ale nie byle jakie
Pierwszy wrześniowy rzut gier w usłudze Game Pass zapowiada się interesująco. Choć nowych tytułów jest zaledwie kilka, to stanowią one produkcje nie byle jakiego formatu.
Pierwsza część miesiąca zapowiada się interesująco dla abonentów Game Passa. Choć do 19 września usługa wzbogacona zostanie o zaledwie cztery gry, to każda odznacza się wysoką jakością lub stanowi znaczącą premierę.
Abonament Game Pass zakupicie tutaj
Gamepassowe premiery zapowiedziane na najbliższe dwa tygodnie to:
GRIS (PC, konsole oraz chmura; 5 września) – artystyczna platformówka 2D opowiadająca o mierzącej się z traumą młodej kobiecie. Tytuł, który z pewnością przypadnie do gustu graczom poszukującym kojącego, wyciszającego doświadczenia.
Starfield (PC, Xbox Series X/S oraz chmura; 6 września) – wyczekiwane RPG od Bethesda Softworks oraz jedna z najgłośniejszych premier 2023 roku. Gra oddająca odbiorcy rozległy wszechświat pełen planet do eksploracji. Będzie dostępna w ramach usługi Game Pass od razu po premierze.
Solar Ash (PC, konsole oraz chmura; 14 września) – dzieło niezależnego studia Heart Machine, twórców ciepło przyjętego Hyper Light Drifter. Ich najnowsza produkcja przyjmuje formę trójwymiarowej platformówki z perspektywą trzecioosobową. Gra przykuwa uwagę soczystą kolorystyką oraz oryginalnym kierunkiem artystycznym.
Lies of P (PC, konsole oraz chmura; 19 września) – tytuł dostępny w Game Passie od momentu premiery. Fabuła stanowi mroczną reinterpretację klasycznej powieści Pinokio. Rozgrywka wykazuje zaś mocne inspiracje produkcjami typu soulslike. Za Lies of P odpowiada zespół z Round8 Studio, znany między innymi z MMORPG Bless Unleashed.
Poza wspomnianymi tytułami wrzesień w Game Passie to także garść DLC oraz dodatkowej zawartości do wydanych wcześniej gier. Po pełną listę zmian polecam zajrzeć do notki na oficjalnej stronę usługi.
Ponadto 16 września z usługi zniknie także kilka gier. Ich listę znajdziecie w tej wiadomości.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!