autor: Miriam Moszczyńska
Wyzwania w LoL-u nie są tym, czego chcieli gracze
Wyzwania w LoL-u nie przypadły graczom do gustu. Pomysł sam w sobie jest chwalony, jednak jego implementacja w kliencie pozostawia wiele do życzenia.
W League of Legends ostatnio całkiem sporo się dzieje. Poza trwającym Mid-Season Invitational 2022 do gry w tym tygodniu trafił patch, który do klienta wprowadził nową zakładkę z wyzwaniami. O ile sama idea wydaje się całkiem ciekawa, to gracze nie do końca zadowoleni są z wykonania.
Czym są wyzwania?
W patchu 12.9 Riot Games zaimplementowało do gry Wyzwania. Jak możemy przeczytać w opisie patcha, który znajdziecie na oficjalnej stronie League of Legends, mają one śledzić postępy graczy pod wieloma względami.
Dotyczą zarówno wybieranych podczas gry bohaterów, naszych poczynań w trakcie rozgrywki, jak i przedmiotów, które gromadzimy na koncie. Jeśli jeszcze nie mieliście szansy zapoznać się z zasadami funkcjonowania wyzwań w samej grze, Riot Games stworzyło również dokładny przewodnik po nowej zakładce, który znajdziecie tutaj.
Na koniec w kwestii wyzwań trzeba wspomnieć, że pojawiają się one również na profilu gracza – zarówno tym głównym, jak i w poczekalni. Podobnie sprawa ma się, jeśli chodzi o tytuł, który zdobywamy za wypełnianie zadań. On również jest widoczny we wspomnianych wcześniej miejscach.
Te wyzwania są takie... średnie
Wiadomo, zmiany nie są czymś, co przychodzi łatwo, o czym będziemy mogli się przekonać szczególnie w momencie, gdy do LoL-a zawita patch 12.10 (więcej o nim przeczytacie tutaj). Wracając jednak do wyzwań, graczom ogólnie podoba się ta idea, jednak ma ona także swoje wady.
[...] Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że wyzwania są dobrym dodatkiem. Ale na Boga, zostały one źle zaprojektowane. Cały system jest zagmatwany. Nie jest jasne, jak robić postępy i gdzie znaleźć określone wyzwania. Tytuły i ikony z napisem „wykonaj wyzwania z kategorii x” są całkowicie bezużyteczne, ponieważ musisz wrócić do zakładki z wyzwaniami, aby znaleźć daną kategorię [...] - fragment komentarza ultratea.
Jest to także kwestia wygody korzystania z UI. Nie ma potrzeby, aby przycisk wyboru roli był najmniejszym elementem, skoro jest to najważniejsza rzecz, którą trzeba kliknąć, żeby wyszukać grę. Pomysły nie są złe, ale nie sprawiają wrażenia dopracowanych, bardziej jakby po prostu wrzucono je do klienta i zapomniano o rozmiarach i użyteczności w istniejącym UI – napisał LatteAD.
Kto przy zdrowych zmysłach pomyślał, że dobrym pomysłem będzie wciskanie nam w twarz wyzwań zamiast tablicy wyników na ekranie końcowym gry... co za ludzie! – napisał NocaNoha.
Drogie Riot Games, to da się naprawić!
Krytyka graczy jest w zdecydowanej większości konstruktywna, a problemy, takie jak nieprzejrzystość UI, brzmią raczej poważnie. Do kolejnego patcha jest jeszcze trochę czasu, więc jest szansa, że Riot Games – otrzymując feedback od społeczności LoL-a – poprawi, co trzeba i wyzwania nie będą już irytować społeczności (a przynajmniej w mniejszym stopniu).
- Najważniejsze gry dekady – 17 tytułów, które zmieniły branżę
- Za jakie czyny w grze sieciowej możesz dostać wyrok?
- Uczciwy free-to-play. Darmowe gry, które nie naciągają na kasę
