Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 października 2024, 13:38

Wyczekiwana gra science fiction, Squadron 42, zaliczy „tylko” 10-letnie opóźnienie. Chris Roberts „jest pewny” nowego okna premiery i obiecuje kosmiczną przygodę na wiele godzin

Gra Squadron 42, która zaczynała swoje życie jako cześć Star Citizena, może zadebiutować po 10 latach opóźnienia. Według Chrisa Robertsa produkcja ujrzy światło dzienne w 2026 roku. Fani nie przyzwyczajają się jednak do tego terminu.

Źródło fot. Cloud Imperium Games.
i

W 2017 roku na naszych łamach Jakub Mirowski określił podejście studia Cloud Imperium Games do dat premier jako „liberalne”. W 2024 roku mogę napisać, że firma bardzo konsekwentnie podąża tą taktyką. Podczas rozpoczętego wczoraj CitizenConu – wydarzenia dedykowanego fanom gry Star CitizenChris Roberts wyraził przekonanie, iż kampania fabularna Squadron 42 zadebiutuje w 2026 roku. Jeśli okaże się to prawdą, opóźnienie premiery tej pozycji sięgnie łącznie… 10 lat!

Superprodukcja „uzbrojona” w ogromny budżet oraz gwiazdy pokroju Gary’ego Oldmana, Gillian Anderson czy Marka Hamilla doczekała się także wersji demonstracyjnej. Zaprezentowany na żywo podczas CitizenConu fragment zabawy przedstawiał prolog wraz z bitwą w kosmosie. Niestety, pokaz dwukrotnie przerywano przez awarie produkcji (zdaniem twórców za jedną z nich odpowiadał sprzęt obsługujący tytuł). Abstrahując jednak od błędów, Chris Roberts zapowiedział, że ukończenie kampanii fabularnej w Squadron 42 powinno nam zająć od 30 do 40 godzin.

Na owe wieści zareagowali fani produkcji skupieni wokół serwisu Reddit, koncentrując się przede wszystkim na premierze. Większość z nich nie jest zaskoczona kolejną obsuwą i nie przyzwyczaja się do myśli, iż tytuł faktycznie zadebiutuje w 2026 roku. Szczególnie że „pewność siebie” Chrisa Robertsa nie jest równoznaczna z oficjalnym potwierdzeniem. W wątku można natrafić jednak na głosy, które bronią twórców i chwalą ich za pokazanie autentycznej rozgrywki, nawet pomimo towarzyszącym temu błędów.

[…] jako oryginalny wspierający z 2012 roku zaczynam się zastanawiać, czy dożyję, aby w to zagrać. Jeśli mam być szczery, jestem zawiedziony, choć to moja wina, że dałem się nabrać – Jatok.

Mogli po prostu nagrać całość w stabilnym środowisku bez żadnych błędów, ale tego nie zrobili. Pokazali ją na żywo i za to ich szanuję – TheObzfan.

Squadron 42 to połączenie gry akcji oraz symulatora – produkcja zaczynała swoje istnienie jako cześć rozbudowanego wieloosobowego dzieła science fiction Star Citizen, by z czasem ewoluować do miana samodzielnej pozycji. W zeszłym roku prace nad tytułem miały ograniczać się wyłącznie do ostatnich szlifów, mimo to wciąż czekamy na konkretną datę premiery.

  1. Squadron 42 – oficjalna strona

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej