WoW: Shadowlands z wielkimi zmianami w systemie rozwoju postaci
Firma Blizzard ujawniła garść szczegółów dotyczących World of Warcraft: Shadowlands. Dodatek znacząco odmieni system poziomów doświadczenia, zmniejszając ich liczbę do 60 i pozwalając na robienie postępów w fabule dodatkowymi postaciami. Prócz tego omówiono nowy loch, wzorowany na grach roguelike.
Oficjalne zapowiedzi z BlizzConu 2019 są już za nami, ale nie oznacza to końca doniesień z imprezy. Przeciwnie, po ogólnych ogłoszeniach przyszła pora na ujawnienie bardziej szczegółowych informacji na temat pokazanych produkcji. Na przykład Shadowlands, czyli kolejnego rozszerzenia do gry World of Warcraft, o którym rozpisano się na oficjalnej stronie produkcji. Jak czytamy, dodatek wprowadzi znaczne zmiany w systemie rozwoju awatara, poczynając od zredukowania dotychczasowych 120 poziomów doświadczenia do 50, z nowym limitem ustawionym w Shadowlands na 60. poziom. Nie jest to niespodzianką, bo Blizzard napomykał o tym od miesięcy (via Reddit), a sami gracze od dawna domagali się takiego zabiegu. W założeniu ma to sprawić, że każdy awans przyniesie ze sobą „poczucie znaczącego rozwoju”, a więc będzie czymś więcej niż tylko zwiększeniem statystyk bohatera.
Na tym nie koniec, bo kolejne szczegóły ujawnił Ion Hazzikostas, przewodzący zespołowi odpowiedzialnemu za WoW-a (podajemy za serwisem USgamer). Blizzard postanowił znacząco zmienić podejście do rozwoju dodatkowych postaci gracza (tzw. altów), by zabawa nimi przypominała – wedle słów dewelopera – tryb „Nowej Gry Plus”. Po pierwsze, będziemy mogli nimi zdobywać doświadczenie w dowolnej strefie z poprzednich dodatków, a także wypełniać światowe zadania. Innymi słowy, dodatek pozwoli nam od razu udać się, na przykład, do Pandarii, przy czym gra będzie skalować wrogów w dół do naszego poziomu. Po drugie, alty otrzymają dostęp do praktycznie całej zawartości fabularnej odblokowanej na danym koncie, wliczając w to przymierza – cztery frakcje z własnymi lokacjami, do których będziemy mogli dołączyć w dodatku. Te będą normalnie dostępne dla bohaterów na maksymalnym poziomie doświadczenia, jednakże wystarczy zrobić to tylko jedną postacią, by każdy awatar mógł od razu dołączyć do dowolnego stronnictwa. Dzięki temu będziemy mogli robić postępy w głównym wątku fabularnym WoW: Shadowlands nawet przy okazji rozwijania nowych herosów.
Prócz tego zapowiedziano kolejne osiem lochów (w tym cztery w ramach endgame’u) i nowy rajd złożony z dziesięciu bossów (Castle Nathria). Zdradzono też co nieco na temat Tower of the Damned. Będzie to ciąg wyzwań inspirowany grami z gatunku roguelike, a więc zmieniający się przy każdym rozpoczęciu rozgrywki. Naszym celem będzie przedarcie się przez hordy coraz trudniejszych wrogów i wspięcie się na wieżę tak wysoko, jak to możliwe. Na końcu lochu będzie czekał nowy boss, ale nie łudźcie się, że uda Wam się do niego dotrzeć za pierwszym razem. W walce pomogą nam przedmioty dające moc przemiany, spośród których będziemy mogli wybrać te najbardziej przydatne w danym podejściu. Tower of the Damned będzie przeznaczone dla graczy na 60. poziomie doświadczenia i pozwoli nam na zabawę zarówno w pojedynkę, jak i w grupie do 4 graczy. Miejcie jednak na uwadze, że gra dostosuje poziom trudności do wielkości zespołu, wprowadzając mocniejszych i liczniejszych wrogów.
Z innych nowości wspomniano choćby o większych opcjach personalizacji dla wielu ras (m.in. większej liczbę dostępnych karnacji dla ludzi), mniejszej losowości nagród z tygodniowej skrzyni oraz specjalnej przygodzie dla nowych graczy, która spełni rolę samouczka. Czy to wszystkie atrakcje czekające na nas w nowym dodatku, dowiemy się w kolejnych miesiącach. World of Warcraft: Shadowlands zadebiutuje w przyszłym roku.