autor: Kamil Zwijacz
World of Darkness - MMO od twórców EVE Online zostało anulowane
Firma CCP Games zaprzestała prac nad grą MMO World of Darkness. Tytuł oparty na systemach RPG publikowanych przez firmę White Wolf tworzony był od kilku lat w oddziale firmy w Atlancie, jednak dziś poinformowano o anulowaniu projektu i zwolnieniu ponad 50 pracowników.
Firma CCP Games poinformowała na oficjalnej stronie, że ujawniona w 2010 roku gra MMO World of Darkness, oparta na systemach RPG publikowanych przez firmę White Wolf, została anulowana. Jest to nieco zaskakujący ruch, gdyż jeszcze niedawno mówiono, że twórcy podczas prac inspirują się ostatnimi survivalowymi hitami – DayZ i Rust. Niestety stało się tak, a nie inaczej, w związku z czym posady straciło 56 osób ze studia w Atlancie, przy czym część z nich dostała propozycję uczestniczenia w innych projektach. Pozostali deweloperzy skupią się teraz na uniwersum EVE, co oznacza, że po raz pierwszy od 2006 roku, cała firma CCP Games pracować będzie przy jednej marce.
- Gra MMO oparta na systemach RPG publikowanych przez firmę White Wolf
- W produkcji kierowalibyśmy ludźmi, albo wampirami
- Projekt miał czerpać pomysły m.in. z DayZ i Rust, jednak został anulowany
Szef firmy CCP Games, Hilmar Veigar Petursson, stwierdził, że:
„Decyzja o zakończeniu projektu gry MMO World of Darkness, była jedną z najtrudniejszych, jakie musiałem kiedykolwiek podjąć. Od samego początku kochałem pomysł na stworzenie sandboksa osadzonego w tym uniwersum i przez lata patrzyłem jak zespół pasjonatów stara się go wcielić w życie (…) jest mi niezmiernie przykro, że nie mogliśmy dostarczyć doświadczenia, do którego dążyliśmy (…) mam nadzieję, że pewnego dnia Wam to wynagrodzimy.”
Krótko pisząc, szkoda. MMO z ludźmi i wampirami, czerpiące pomysły z DayZ i nie tylko wydawało się być bardzo interesujące. Z drugiej strony, nawet pomimo przyśpieszenia prac nad grą w zeszłym roku, tytuł i tak nie zostałby wkrótce ukończony. Mało tego, deweloping trwałby jeszcze przez kilka lat, więc kto wie, co finalnie by z tego wszystkiego wyszło. Niestety nie dane będzie nam się już o tym przekonać.
