„Wmawialiśmy sobie, że jesteśmy nieomylni”, były projektant Bethesdy o powodach kiepskiego stanu Fallout 76 na premierę
Były pracownik Bethesdy, Bruce Nesmith, twierdzi, że to pycha deweloperów była przyczyną fatalnej jakości Fallouta 76 na premierę. Jej obecny stan możecie sprawdzić dzięki darmowym testom na Steam.
Każdy, kto pamięta premierę Fallouta 76, wie, że była ona daleka od idealnej. Sieciowa odsłona kultowej serii została wypuszczona na rynek z masą niedoróbek i błędów, co zaowocowało fatalnymi opiniami zarówno recenzentów, jak i graczy.
Były projektant Bethesdy, Bruce Nesmith (pracował w firmie do 2021 roku), poruszył niedawno kwestię katastrofalnego debiutu produkcji, stwierdzając, że główną przyczyną takiego stanu rzeczy była pycha zespołu. Według twórcy, który brał udział w produkcji takich gier jak The Elder Scrolls IV: Oblivion, The Elder Scrolls V: Skyrim, Fallout 3 i Fallout 4, ego deweloperów po wcześniejszych sukcesach urosło do tego stopnia, że czuli się wręcz nieomylni.
Fallout 76 był grą, do której zdecydowanie trudno było mi się przekonać. Myślę, że cel firmy nie był tak jasny, jak powinien, a rezultaty tego można zobaczyć w sposobie, w jaki gra weszła na rynek.
W pewnym stopniu dopadła nas pycha. Mieliśmy tak wiele, nie tylko sukcesów, ale dosłownie gier roku, gier roku chwalonych przez całą branżę; to były gry roku nie tylko według nas lub według dwóch małych gazet, ale według wszystkich. Zaczęliśmy wmawiać sobie, że jesteśmy nieomylni. Nie było niczego, czego nie moglibyśmy zrobić. I najwyraźniej się myliliśmy – tłumaczył Nesmith w wywiadzie dla kanału MinnMax (via IGN).
Co ciekawe, dyrektor Bethesdy, Todd Howard początkowo nie miał w ogóle w planach stworzenia gry wieloosobowej. Jednakże prośby fanów przekonały deweloperów do rozpoczęcia prac nad projektem, który dzisiaj znamy pod nazwą Fallout 76.
Tak naprawdę problemem nie była presja zarządu. Bardzo długo próbowali przeforsować stworzenie gry multiplayer, ale Todd za każdym razem im mówił: „to zły pomysł”, na co zarząd wycofywał się, mówiąc: „dobrze, ufamy twojej opinii”. […] Ale w pewnym momencie nacisk ze strony graczy na produkcję wieloosobową był tak duży, że Todd sam zapragnął stworzyć taki tytuł – dodał.
Mimo niezwykle trudnego startu, Bethesdzie udało się dopracować Fallouta 76 do tego stopnia, że obecnie gra ma spore grono oddanych fanów. Chociaż od premiery sieciowego RPG-a minęło już 5 lat, twórcy w dalszym ciągu rozwijają swoją produkcję o nową zawartość. Kolejnym dodatkiem, który zawędruje do gry, będzie Atlantic City. Premiera DLC odbędzie się 5 grudnia tego roku. Do 30 października możecie testować grę za darmo na Steam.