Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 listopada 2024, 17:38

Wielka ofensywa The Crew, genialny ruch Forzy Motorsport, komunikacyjna ułomność TDU - Motoprzegląd Drauga

Dużo się wydarzyło przez ostatnie dwa tygodnie. Ważne aktualizacje dostały nie tylko The Crew: Motorfest i Forza Motorsport, ale także Old School Rally czy CarX Street. W polu widzenia pojawił się też nowy update Gran Turismo 7. O tym, co wyczyniają twórcy TDU: Solar Crown, wolę zaś nie mówić….

Źródło fot. Ivory Tower
i

Minione dwa tygodnie przyniosły wieści o zaskakująco dużej liczbie gier wyścigowych. Najwięcej szumu spowodował start piątego sezonu w The Crew: Motorfest, emocje wywołały też NASCAR-owa aktualizacja Forzy Motorsport (pozytywne) czy rozwijanie i rekompensowanie problemów TDU: Solar Crown (negatywne). Poza tym Automobilista 2 i Assetto Corsa Evo kontynuują wielkie zbrojenia (wieści o tej drugiej pozycji znajdziecie w sekcji „Motokurier”), mamy też dwie małe premiery – w tym polską – i wiele, wiele innych ciekawych doniesień. Miłej lektury.

The Crew Motorfest z nową wyspą

Stało się. Po kilku miesiącach zapowiedzi The Crew: Motorfest wkroczyło w piąty sezon – a zarazem drugi rok wsparcia – z listą nowości tak długą, że władze newsroomu prawie zrzuciły mnie ze schodów za próbę upchnięcia ich wszystkich w jednej wiadomości:

  1. Rywal Forzy Horizon zostawił ją daleko w tyle w kwestii wielkości świata. Przeogromna aktualizacja The Crew Motorfest już jest, ruszył 5. sezon

Przypomnę krótko, żeby się nie powtarzać: świat gry został rozszerzony o drugą wielką wyspę (Maui), dwie dodane playlisty wyposażono w nową tablicę rywali, wprowadzono kolejny system progresji (nagradzający nas prestiżowymi biletami do kupowania przegapionych nagród z Summit Contests za ponowne przechodzenie playlist w trybie spersonalizowanym), zmodyfikowano system tuningu aut, no i dorzucono garść samochodów ze śmigłowcem na dokładkę.

Miejcie tylko na uwadze, że Maui pozostaje na razie słabo zagospodarowaną lokacją. Aktywności tam dostarczają raptem dwie playlisty – z czego jedna jest płatna – więc to na razie gratka głównie dla miłośników eksploracji w czystej postaci i nieskrępowanej jazdy. Brakuje nawet jakiegokolwiek punktu szybkiej podróży na wyspie dostępnego dla osób, które nie kupiły Year 2 Passa (ten problem nie dotyczy graczy, którzy ukończyli 10 lub więcej playlist i mogą „teleportować się” praktycznie w dowolne miejsce).

Tym niemniej dodanie do gry takiej zawartości za darmo oczywiście trzeba policzyć na wielki plus studiu Ivory Tower. Tym bardziej, że Maui została zaprojektowana z pietyzmem – twórcy dołożyli starań, żeby zapewnić widoki, jakich brakowało na O’ahu (bardzo malownicze notabene), i przemierzanie tutejszych dróg dostarcza dużo przyjemności. Choć dostarczałoby więcej, gdyby twórcy byli łaskawi ulepszać również model jazdy i obsługę kierownic…

Forza Motorsport odzyskała NASCAR

Liczyłem, że Forza Motorsport dostanie w tym miesiącu analogiczną zawartość jak Forza Horizon 5 – tj. pakiet nowych wariantów Porsche 911 – ale muszę przyznać, iż studio Turn 10 miało lepszy pomysł na Aktualizację 14. Przynajmniej z punktu widzenia globalnej społeczności, bo sam nie jestem entuzjastą rywalizacji na owalach (choć przyjmuję ją jako miłą odmianę od „zwykłych” wyścigów).

W każdym razie NASCAR pojawił się w idealnym momencie. iRacing był do tej pory jedyną dobrą grą, która pozwala cieszyć się tymi wielbionymi w Ameryce wyścigami – ale to symulator o progu wejścia tak wysokim (zwłaszcza cenowym), że nawet ja trzymam się od niego z daleka (choć chciałbym kiedyś to zmienić, gdy wygram na loterii). Jego twórcy wprawdzie pracują nad osobną „konsolową” grą na tej licencji, ale jej premiera to pieśń dość odległej przyszłości.

Dla osób, które nie chcą jeździć przestarzałymi bolidami, jedyną alternatywą pozostają kontrowersyjne twory Motorsport Games – czyli albo wydane trzy lata temu NASCAR 21: Ignition, które ma 27% pozytywnych recenzji na Steamie, albo starszy o ponad rok NASCAR Heat 5 z relatywnie świeżym dodatkiem Next Gen Car Update, mającym na Steamie… 18% pozytywnych opinii.

Innymi słowy, Forza Motorsport ma szansę przyciągnąć rzesze amerykańskich wielbicieli jeżdżenia w kółko, którzy pragnęli zakosztować tej dyscypliny motorsportu w przystępnej postaci. Z aktualizacjami takimi jak ta studio Turn 10 naprawdę może odmienić los swojego dzieła. Po więcej szczegółów na temat Update 14 – w tym listy nowych samochodów i ulepszeń gry – zapraszam do osobnej wiadomości:

  1. Forza Motorsport odzyskała grupę samochodów, która wydawała się dla niej stracona. Wiele tras zawartych w grze wreszcie nabrało sensu

TDU w komunikacyjnym limbo

Test Drive Unlimited: Solar Crown jednak żyje! Tylko co to za życie… W ubiegłym tygodniu twórcy wreszcie przerwali milczenie w temacie naprawiania gry i wypuścili drugą aktualizację. Mimo ponad miesięcznej przerwy, jest mniejsza niż ta pierwsza i nie przyniosła znaczącej poprawy (może z wyjątkiem wydajności na PS5). Zresztą nawet gdyby przyniosła, więcej uwagi i tak przyciąga żenująca rekompensata dla nabywców Gold Edition, którą wreszcie ujawniono – po dwóch miesiącach dumania i naradzania się. Szczegóły omówiłem w osobnej wiadomości:

  1. Od premiery minęły już prawie dwa miesiące, a TDU: Solar Crown dostało dopiero drugi patch. Gracze wyśmiali rekompensatę za problemy gry

Tutaj dodam tylko, że podejście KT Racing do komunikacji niezmiennie mnie smuci. „Jesteśmy świadomi, że są jakieś problemy, myślimy nad rozwiązaniami, ciężko pracujemy” – do tego mniej więcej sprowadzają się przekazy płynące ze strony Francuzów. Ci goście mają nieprawdopodobny talent do nierozumienia tego, na czym zasadzają się problemy ich gry i czego chcą gracze. Albo do udawania, że nie rozumieją.

W każdym razie tempo, z jakim deweloper naprawia Solar Crown, rodzi we mnie coraz silniejszą obawę, że gdy wszystkie obiecane funkcje zostaną dodane, a techniczne bolączki naprawione, na serwerach tego – pożal się Boże – MMO nie będzie już graczy, którzy doceniliby ten wysiłek. I nie wykluczam scenariusza, w którym Nacon rozkaże porzucić ten projekt, zanim osiągnie choć trochę pełniejszą część swego potencjału…

Najnowsze „wydarzenia na żywo” (ang. Live Event) dają nam niepowtarzalną szansę grindowania, by zdobyć… naklejki. To tak jeszcze w temacie rozumienia, czego chcą gracze.Źródło: KT Racing.

Automobilista 2 v1.6 z 14 autami

Studio Reiza umiliło nam czekanie na wielką aktualizację 1.6 do Automobilisty 2 listą samochodów, które zostaną dodane razem z nią – odpłatnie lub za darmo. Przedstawiłem je w osobnej wiadomości:

  1. Wielbiony Automobilista 2 dołączy do ekstraklasy gier wyścigowych z samochodami, które wywołują obecnie najsilniejsze emocje na torach

Tutaj przypomnę tylko pokrótce, że prym w ogłoszeniu wiodą maszyny Lamborghini z modelem SC63 na czele (wydzielone do własnego DLC), którym towarzyszyć będą auta marek Alpine, Audi, Chevrolet, Ligier i Oreca.

Pięciu spośród tych producentów debiutuje w Automobiliście – po ich dodaniu gra będzie dysponowała już bogatym parkiem maszyn, który poza Chevroletem aktualnie zawiera wyroby tak znanych firm jak BMW, Brabham, Cadillac, Caterham, Ginetta, Lotus, McLaren, Mercedes, Nissan, Porsche i Volkswagen.

Jeśli Reiza Studios doda do nich jeszcze brakujące marki uczestniczące w wyścigach IMSA – zwłaszcza Ferrari i Astona Martina (co ciekawe, ten drugi został już zapowiedziany… parę lat temu) – to już wysoki prestiż Automobilisty 2 wybije się do poziomu, na którym gra definitywnie przestanie jawić się tylko egzotycznym i budżetowym odpryskiem serii Project CARS.

A kiedy ta aktualizacja 1.6 wreszcie wyjdzie? Na razie Renato Simioni, szef zespołu, przymierza się do publikacji drugiego wpisu skupionego na nowej zawartości – tym razem trasach – więc musimy uzbroić się w cierpliwość jeszcze na parę tygodni.

Twórcy Automobilisty stawiają na różnorodność pojazdów na miarę Project CARS (lub nawet większą) i poza wyścigówkami co jakiś czas udostępniają też drogowe modele – w tym przypadku Lamborghini Veneno Roadster (w DLC). Źródło: Reiza Studios. - Wielka ofensywa The Crew, genialny ruch Forzy Motorsport, komunikacyjna ułomność TDU - Motoprzegląd Drauga - wiadomość - 2024-11-17
Twórcy Automobilisty stawiają na różnorodność pojazdów na miarę Project CARS (lub nawet większą) i poza wyścigówkami co jakiś czas udostępniają też drogowe modele – w tym przypadku Lamborghini Veneno Roadster (w DLC). Źródło: Reiza Studios.

Gran Turismo 7 wnet obsłuży PS5 Pro

Zwróciliście uwagę, że dostępne od ponad tygodnia PlayStation 5 Pro nie ma Gran Turismo 7 na liście gier wykorzystujących możliwości tej konsoli? Studio Polyphony Digital, jak to studio Polyphony Digital, nie wyrobiło się na premierę nowego sprzętu Sony i dopiero teraz wypuszcza aktualizację ze wsparciem dla PS5 Pro, która pozwoli przede wszystkim cieszyć się ray tracingiem podczas wyścigów lub grać w rozdzielczości 8K. „Teraz” – to znaczy w przyszłym tygodniu, najpewniej w czwartek rano.

Dowiedzieliśmy się tego od samego szefa zespołu, Kazunoriego Yamauchiego, który wrzucił na swój profil na X tradycyjny screen z zamaskowanymi sylwetkami nowych samochodów. Tym razem dostaniemy pięć egzemplarzy, a znawcy już zidentyfikowali te modele – choć w niektórych przypadkach postawili mniejszy lub większy znak zapytania. Oto ich typy:

  1. Ford Escort RS Cosworth;
  2. Mercedes-Benz W196 lub inny, podobny wyścigowy bolid z lat 50.;
  3. Porsche 911 Turbo lub Turbo S aktualnej generacji 992;
  4. Porsche Mission X Concept;
  5. Suzuki Jimny czwartej generacji w innym wariancie niż ten, który został dodany do gry w styczniu.

Wszystko powinno stać się jasne w środę. Wtedy też najpewniej dowiemy się, co poza samochodami i obsługą PS5 Pro przygotowało Polyphony Digital (oby cokolwiek poza nieuniknionymi nowymi sceneriami do trybu fotograficznego…).

„Klasyk” bez dachu po lewej stronie budzi najwięcej wątpliwości wśród internautów.Źródło: Kazunori Yamauchi.

iRacing dostanie bolid Roberta Kubicy

10 grudnia iRacing otrzyma kolejną dużą aktualizację, która zainauguruje pierwszy sezon 2025 roku, ale twórcy zdradzili z miesięcznym wyprzedzeniem, co w niej dostaniemy:

  1. pięć samochodów: Ferrari 499P (Hypercar, którym Robert Kubica startuje w WEC), Chevrolet Camaro Gen 3 i Ford Mustang Gen 3 (najnowsze wcielenie Supercarów rywalizujących w Australii), Acura NSX GT3 Evo 22, BMW M2 CSR (to ostatnie będzie dostępne w cenie subskrypcji, bez dodatkowych opłat);
  2. dwa nowe tory wyścigowe: brytyjski Thruxton Circuit i amerykański Huset’s Speedway (szutrowy owal);
  3. obiekt New Hampshire Motor Speedway zostanie gruntownie odświeżony, wyznaczając początek szerszej inicjatywy aktualizowania torów NASCAR; trwają też analogiczne prace nad Las Vegas Motor Speedway, ale z tym torem twórcy mogą nie wyrobić się na grudzień;
  4. ulepszenia modelu opon, oświetlenia i sztucznej inteligencji;
  5. modernizację przejdzie symulacja cząstek, dzięki czemu pojawi się system dynamicznego nanoszenia żwiru, piachu i innego brudu na asfalt (pod wpływem kół zahaczających o pobocze), powodującego miejscowy spadek przyczepności – rewelacja!

Poznaliśmy też dalsze plany rozwoju iRacing. W marcu, przy rozpoczęciu drugiego sezonu 2025, dostaniemy kompletnie przebudowany interfejs, a zawartość tym razem zostanie skupiona na wyścigach na owalach – możemy liczyć np. na historyczne bolidy NASCAR czwartej generacji czy dodatkowe maszyny ARCA. Poza tym powstają tory Portland International Raceway oraz Miami International Autodrome, ale nie jest jasne, czy są planowane na marzec.

Ponadto przypomniano, że trwają prace nad zupełnie nowym silnikiem graficznym i singleplayerowym trybem kariery (ten drugi został podzielony na dwie części: w 2025 roku ma zostać dodana opcja rozgrywania mistrzostw z AI, a reszta funkcji dołączy później). Deweloperzy zajmują się też dalszymi, gruntownymi ulepszeniami modelu opon, usprawnianiem narzędzi do tworzenia samochodów czy opracowywaniem systemu zapisywania rozgrywki w trakcie solowych wyścigów.

Choć Ferrari 499P jest ekscytującą nowością (dotąd tylko Le Mans Ultimate miało ten wóz), na mnie większe wrażenie robi zapowiedź dynamicznego nanoszenia brudu na tor. O ile wiem, żadna gra jeszcze nie ma takiego „bajeru”.Źródło: iRacing.

Underground Garage w early accessie

7 listopada warszawskie studio BeardedBrothers Games S.A. wypuściło we wczesnym dostępie na Steamie grę Underground Garage. Jest to, mówiąc najprościej, krzyżówka Car Mechanic Simulatora z serią Need for Speed, tj. symulator mechanika specjalizującego się w tuningowanych samochodach, stworzonych do nielegalnych ulicznych wyścigów. Poza naprawianiem takich fur zajmujemy się ich efekciarską personalizacją, możemy też jeździć nimi po otwartym świecie i brać udział w wyzwaniach.

Tytuł został przyjęty dość ciepło – obecnie ma 75,5% pozytywnych recenzji (ze 151). Gracze na ogół chwalą mechaniki związane z… mechaniką, narzekają za to na model jazdy i wszystko, co dzieje się poza warsztatem. Możecie zagrać w demo, jeśli chcecie bezboleśnie przekonać się, co ma do zaoferowania Underground Garage. We wczesnym dostępie gra kosztuje obecnie 64 zł (to cena promocyjna, obniżona o 20% do 21 listopada). Jest polska wersja językowa.

Motokurier (AC Evo, JDM, ACC, LMU)

  1. Twórcy Assetto Corsy Evo ujawnili kolejną bardzo ciekawą informację o grze, dotyczącą konfigurowania kupowanych samochodów. Studio Kunos Simulazioni twierdzi, że każdy model będziemy mogli dostosować do swoich potrzeb dokładnie tak, jakbyśmy robili to w prawdziwym salonie, wybierając wersję silnikową, koła, lakier i inne elementy wyposażenia (via GTPlanet). Brzmi to rewelacyjnie – mam tylko nadzieję, że nie odbije się zbyt mocno na liczbie dostępnych pojazdów.
  2. JDM: Japanese Drift Master ma nowy termin premiery – wiosna 2025 roku. Przy okazji zobaczyliśmy nowy zwiastun, na którym zaprezentowano duże miasto umieszczone w otwartym świecie gry, zawierającym w sumie ponad 250 kilometrów „głównych dróg”. Odsyłam do osobnej wiadomości po więcej informacji.
  3. Assetto Corsa Competizione została udostępniona w wydaniu Ultimate Edition na Steamie, zawierającym „podstawkę” i wszystkie DLC. Potwierdzałoby to, że rozwój tej gry został zakończony, a cała uwaga Kunos Simulazioni jest teraz skupiona na AC Evo.
  4. Twórcy Le Mans Ultimate pozwolili nam rzucić okiem na zawartość zmierzającą do gry na koniec roku. Krótki filmik demonstruje tor Bahrain International Circuit i dwa samochody – a w każdym razie dźwięki ich silników (użyto kamery na zderzaku). Większość internautów wydaje się identyfikować te odgłosy jako należące do BMW M4 GT3 i McLarena 720S GT3.
  5. RaceRoom Racing Experience otrzymało paczkę samochodów DTM 2024 zapowiedzianą przed paroma miesiącami. W jej skład wchodzą dwa nowe modele (Lamborghini Huracan GT3 Evo2 oraz McLaren 720S GT3 Evo) oraz aktualne malowania dla maszyn dodanych wcześniej (Audi R8, BMW M4, Ferrari 296, Mercedes-AMG GT3, Porsche 911). Cały zestaw kosztuje 19,95 euro (ok. 86 zł), pojazdy są też sprzedawane pojedynczo.
  6. W F1 24 rozpoczął się czwarty sezon, któremu towarzyszy łatka 1.14. Ulepszono w niej grafikę, skupiając się na otoczeniu torów (zwłaszcza Las Vegas) i implementacji ray tracingu, oraz dodano obsługę FSR 3 na PC. Ponadto wcześniej gra zapewniła wsparcie dla PS5 Pro (np. może działać w 8K w 60 klatkach na sekundę), a w dniach 21–25 listopada będzie trwał darmowy weekend.
  7. Twórcy F1 Managera 2024 zapowiedzieli dużą aktualizację 1.9. Do gry zostanie wprowadzonych kilka nowości: rozpoczynanie wyścigów w alei serwisowej, opcja skupiania uwagi kierowców na rozwoju w konkretnym kierunku (np. pod kątem ulepszania bolidu) czy doniesienia o tym, co dzieje się na rynku transferowym (dające szansę przejąć „gorący towar”, zanim zrobią to rywale). Ponadto rekrutowanie personelu ułatwią dodatkowe informacje o tym, czy pasują do zespołu.
  1. W CarX Street na PC pojawiło się wiele nowości w ostatnich tygodniach. Najpierw aktualizacja 1.1.0 wprowadziła duże zmiany w modelu jazdy (np. bardziej realistyczną symulację opon), a potem wersja 1.2.0 dodała sześć samochodów, system „winyli” i znajdźki w otwartym świecie oraz rozszerzyła system progresji i zwiększyła nagrody za misje transportowe. Poza tym wypuszczono DLC Drift Cars za 23,99 zł z trzema modelami przerobionymi do jazdy bokiem.
  2. Old School Rally dostało dużą jesienną aktualizację z trybem split-screen i darmową zawartością. Ta ostatnia obejmuje cztery trasy (dwie zupełnie nowe w Arizonie i Wielkiej Brytanii oraz dwie przerobione w Finlandii i Szwecji), samochód Pada B82 (Łada), dwa wydarzenia w trybie Rally oraz pięć utworów muzycznych. Ponadto dodano mglistą pogodę, poprawiono wsparcie dla kierownic i wprowadzono garść mniejszych zmian.
  3. Polskie #DRIVE Rally dostało dwie aktualizacje jedna po drugiej. Wersja 0.5.3.0 wprowadziła ustawienia pilota – domyślny tryb „emocjonalny” można zmienić na „standardowy”, w którym usłyszymy tylko notatki na temat trasy, bez zbędnych komentarzy i żenujących wykrzyknień. Łatka 0.5.4.2 dodała natomiast warianty CL, RS i XR samochodu The Doggo 1984 (Polonez) oraz możliwość przemalowywania pojazdów.
  4. Hot Lap Racing otrzymało obsługę kierownic i funkcję cross-play. Zapewniła to aktualizacja 1.1.1, która przyniosła także pełne wsparcie dla Steam Decka i różne poprawki rozgrywki.
  5. GT Manager otrzyma „wkrótce” aktualizację z nową zawartością (update #2). Do gry zmierzają dwa tory wyścigowe i dwa samochody, a także nowi kierowcy i „partnerzy”. Pojawi się też opcja zarządzania sponsorami i kierowcami w toku sezonu.
  6. 14 listopada zadebiutowało EXOcars – VR-owe wyścigi buggy. Obecnie gra ma 66% pozytywnych recenzji na Steamie (z 35) i ubogą zawartość. Zdania na temat modelu jazdy i ogólnie pojętej grywalności są podzielone.
  7. Petr Šimůnek wrzucił hurtem na Steama karty ośmiu (!) gier zaplanowanych na przyszły rok. Najprężniej działający recyklator w krainie wyścigów – od dekady przedstawiający się jako student z Czech – rozkręca biznes i do wcześniejszych pozycji Motorbike, Sidecar i Formula dorzuca teraz gry Rally, Hypercar, Supercar, Kart i Motocross. Co najlepsze, wszystkie mają wyjść we wczesnym dostępie w tym samym czasie, tj. w II kwartale 2025 r. Nie muszę dodawać, jaka będzie ich jakość? Zresztą zobaczcie sobie trailery. Albo zagrajcie w darmowe Formula Evolution 2024, jeśli macie wątpliwości…

Okienko na Tor Poznań

Jesień trwa i trwa rozjeżdżanie Toru Poznań przez amatorów (czyt. szybkich kierowców, którzy nie szarpnęli się na wyścigową licencję) z gościnnymi występami zawodowców. Wczoraj odbyła się szósta w tym roku edycja SuperOesu, w której wystartowało jakieś sto samochodów.

Jak zwykle, najbardziej widowiskowe były przejazdy „beemek” (zob. film poniżej) i quasi-rajdówek – takich jak Subaru Legacy BC, Impreza GC, Lancer Evo X czy (zwłaszcza) GR Yaris – ale miło było obserwować w akcji również mniej popularne (i oczywiste) modele, takie jak Mercedes W211 (klasa E) czy Proton Satria (malezyjski odpowiednik Mitsubishi Colta czwartej generacji).

Jeśli chcecie zobaczyć akcję na własne oczy, następną okazję będziecie mieli w sobotę 30 listopada. Impreza trwa mniej więcej do godz. 15:00, wjazd na tor w charakterze kibica jest bezpłatny.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej