„Większość z nas nie zobaczyła pieniędzy”. Michał Korniewicz oskarża twórców gier Thorgal i The Night Wanderer, Mighty Koi odpowiada
Polscy twórcy Thorgala i The Night Wanderer ze studia Mighty Koi mają zwlekać z wypłatami dla osób pomagających przy produkcji gier dewelopera. Prezes odpowiada na zarzuty.
Aktualizacja (3 marca, godz. 17:35)
W kolejnej wiadomości do naszej redakcji Marcin Grzegórski rzucił więcej światła na całą sytuację. Jak twierdzi, w rozmowie ze współpracownikami ustalił, że Michał Korniewicz „nie wywiązał się z podstawowych warunków umowy”, gdyż „wykonane dzieło nie zostało formalnie przekazane i odebrane” (pomijając opóźnienia) i było „o ok. 20% dłuższe, niż zakładała to umowa”. W związku z tym Korniewicz „został poproszony o przygotowanie aneksu do umowy”, czego jednak nie zrobił. Grzegórski zapewnia, że dopiero podpisanie aneksu dawało podstawę do wystawienia faktury. Prezes Mighty Koi Studios twierdzi również, iż firma zaakceptowała „zwiększone wynagrodzenie za dzieło, które nie pokrywało się z zawartą umową”, i że Korniewicz „otrzymał płatność zaliczkową”.
Oryginalna wiadomość (3 marca, godz. 11:55)
Twórcy The Night Wanderer i egranizacji Thorgala są kolejnym studiem zalegającym z wypłatami.
O sprawie doniósł Michał Korniewicz w serwisie LinkedIn. Twórca piastuje stanowisko projektanta dźwięku w studiu Flying Wild Hog (od stycznia jako naczelny projektant), ale też nie stroni od podejmowania się pracy jako freelancer. Na przykład: stworzenia muzyki dla innego zespołu, w tym wypadku Mighty Koi Studio.
Jak twierdzi Polak w swoim wpisie, zlecono mu skomponowanie utworów dla tej firmy, z czego wywiązał się w terminie (ze „zwykłą nadwyżką”, za którą twórca nie policzył sobie więcej). Korniewicz miał też przyciągnąć do projektów studia Mighty Koi „niesamowitych muzyków i inżynierów nagraniowych”.
Wszystkie te osoby wykonały swoje zadania do końca 2024 r., lecz większość z nich nadal nie otrzymała zapłaty za swoją pracę. Korniewicz skontaktował się z Marcinem Grzegórskim (prezesem Mighty Koi Studios) i Karoliną Majdzińską (dyrektorem finansowym firmy). Najwyraźniej bez skutku, bo po licznych rozmowach, wiadomościach i „pustych obietnicach” Polak zamieścił publiczny wpis i zwrócił się do Krajowego Rejestru Długów, by dodać studio na czarną listę dłużników.
Nasza redakcja wysłała wiadomość do przedstawicieli Mighty Koi Studio z prośbą o odniesienie się do zarzutów Korniewicza. W odpowiedzi Marcin Grzegórski potwierdził tę sytuację i zapewnił, że wypłata „zostanie uregulowana jeszcze w tym tygodniu”.
Ani Thorgal na podstawie komiksów Grzegorza Rosińskiego i Jeana Van Hamme’a, ani The Night Wanderer (oparty na książkach Jarosława Grzędowicza z cyklu Pan Lodowego Ogrodu) nie mają jeszcze daty premiery, ponad rok po zapowiedzeniu tych projektów. Obie produkcje zmierzają na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S.
