Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 września 2020, 19:43

autor: Karol Laska

Ubisoft zmienił tytuł swojej gry ze względu na napój energetyczny

Firma Ubisoft weszła w dosyć osobliwy konflikt z przedstawicielami linii produktów Monster Energy. Chodzi o tytuł jednej z nadchodzących gier akcji francuskiego giganta, który mógł wprowadzać w błąd sympatyków znanego napoju energetycznego.

Ubisoft zmienił tytuł swojej gry ze względu na napój energetyczny - ilustracja #1
A gdyby tak zagrać w Immortals Fenyx Rising, popijając „monsterka”?

10 września podczas wydarzenia Ubisoft Forward zaprezentowane zostały zwiastun oraz fragmenty rozgrywki z produkcji Immortals Fenyx Rising – uroczo kolorowego sandboxa akcji z greckimi bogami w rolach głównych. Nie jest to jednak pierwszy raz, kiedy francuska firma pochwaliła się tą nową marką. Miało to już miejsce podczas E3 w 2019 roku, ale wtedy dzieło występowało pod nazwą Gods & Monsters.

Na tym etapie próżno szukać sensacji, przecież przebudowa tytułu to rzecz całkowicie normalna, często zależna od chwilowego kaprysu. Ponadto twórcy dzieła poinformowali, że została ona spowodowana zmianą artystycznej koncepcji, do której nowa nazwa pasuje o niebo lepiej. Serwis TechRaptor przeprowadził jednak drobne śledztwo, umożliwiające spojrzenie na decyzję Ubisoftu z zupełnie innej, lekko absurdalnej perspektywy.

Kojarzycie zapewne napój Monster Energy, w Polsce określany potocznie mianem „monsterka”. Jest to jeden z ulubionych „energetyków” współczesnej młodzieży (i nie tylko). Poza tym właściciele marki wchodzą w liczne współprace na polu branży growej, w tym również gałęzi e-sportowej (wystarczy wspomnieć o oficjalnym sponsoringu profesjonalnego zespołu Natus Vincere ogłoszonego w 2018 roku).

Gdy 18 lat temu produkt wszedł na amerykański rynek, zastrzeżono sobie w pewnym stopniu prawa do używania nazwy „Monster” (przynajmniej w celach popularyzacji danego towaru). Domyślacie się już pewnie, że tytuł Gods & Monsters został uznany za zbyt podobny do wspomnianego „energetyka”, przynajmniej zdaniem producentów napoju. Stwierdzili oni, że taki ruch może spowodować zakłopotanie wśród potencjalnych konsumentów. Ubisoft odparł te oskarżenia, twierdząc, że istnieje wiele dzieł sygnujących się owym „potworem”, za przykład wystarczy wziąć serię Monster Hunter. Po jakimś czasie sprawa trafiła na drogę sądową, co udokumentowało szeroko dostępne amerykańskie internetowe biuro patentów i znaków towarowych.

Zabawna anegdota

Papierologia to dział pełen paradoksów. Koncern Monster Energy zarzucił Ubisoftowi jawne odwoływanie się w tytule gry do sławnej marki. Francuska firma odpowiedziała za pośrednictwem oficjalnej, prawnie uzasadnionej dokumentacji, że marka ta wcale nie jest taka sławna.

Rozprawa miała już parokrotnie doprowadzić do ugody, ale z marnym skutkiem. Na ten moment żadne źródła nie potwierdzają, czy zawarto porozumienie pomiędzy obiema stronami konfliktu. Wiadomo jedynie, że Ubisoft zdecydował się na zmianę tytułu. Być może dla świętego spokoju, choć kto wie czy nie został do tego prawnie zmuszony.

Immortals Fenyx Rising zadebiutuje 3 grudnia 2020 roku na PC, PS4, XONE, Switchu, PS5 oraz XSX.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej