Szał na GTA 6 - fałszywy informator i zamieszanie wokół mapy
Na Reddicie pojawiło się AMA, w którym jeden z użytkowników opowiadał o GTA 6. Zaprezentował on między innymi mapę gry. Szybko okazało się jednak, że człowiek ten jest oszustem, a opublikowane przez niego grafiki były kradzione.
Wczoraj w Internecie pojawiła się grafika rzekomo przedstawiająca fragmenty mapy, którą przyjdzie nam zwiedzić w GTA 6. Część ludzi uwierzyła w ten przeciek, jednak pojawiła się też grupa sceptyków, sugerujących, iż mamy do czynienia z oszustwem. Jak się okazuje, spowodowało to na tyle duże zamieszanie, że pewien użytkownik Reddita postanowił pociągnąć temat i próbując wykreować się na wiarygodne źródło, zorganizował sesję AMA poświęconą niezapowiedzianej jeszcze produkcji Rockstara. Niemal błyskawicznie okazało się, że była to tylko próba zwrócenia na siebie uwagi.
Rozpoczynając cały wątek, rzekome źródło zaprezentowało grafiki ukazujące mapę, jaką mieliśmy podobno zwiedzić w GTA 6. Pokazywała ona więcej niż do tej pory widzieliśmy, więc na pierwszy rzut oka mogło wydawać się to prawdziwe. Jednak obrazek ten był niczym innym jak wykonanym w słabej jakości screenem grafiki opublikowanej przez innego użytkownika Reddita, który stworzył ją na podstawie wcześniejszych przecieków i własnej wyobraźni. Oryginalny obrazek możecie zobaczyć poniżej.
Źródło: https://www.reddit.com/r/GTA6/comments/n93b9w/cleaned_up_the_supposed_leak_map_and_added_the/
Dodatkowo przy próbie weryfikacji przez moderację organizator AMA nie był w stanie udowodnić, że jest kimś, kto faktycznie może dostarczyć prawdziwych informacji. Jako poświadczenie własnej wiarygodności wysłał on całkowicie zamalowaną przez siebie plakietkę, mającą rzekomo być kartą identyfikacyjną pracowników Rockstara.
Sytuacja ta świetnie obrazuje to jak bardzo spragnieni nowych informacji na temat GTA 6 są fani serii. Można opublikować dowolny „przeciek” i szybko zyska się uwagę. Przykład ten pokazuje jednak, że zawsze należy być ostrożnym wobec wszelakich plotek.