Starfield w 30 klatkach na konsolach, Todd Howard potwierdza wydajność i liczbę fps
Starfield wyraźnie wypiękniał od zeszłorocznej prezentacji. Cena za to może jednak być trudna do zaakceptowania przez wielu graczy konsolowych.
Największą gwiazdą wczorajszego pokazu Xbox Games Showcase była gra Starfield. Wszyscy spodziewali się, że będzie to ważna produkcja, ale mimo to zaprezentowana jakość projektu okazała się miłym zaskoczeniem. Studio Bethesda nie byłoby jednak sobą, gdyby do tej beczki miodu nie dorzuciło łyżki dziegciu.
- W wywiadzie z serwisem IGN szef Bethesdy – Todd Howard – przyznał, że Starfield na konsolach będzie działał tylko w 30 klatkach na sekundę.
- Decyzję taką podjęto dlatego, że twórcy nie chcieli poświęcać detali grafiki, aby uzyskać większą płynność.
- W rezultacie na Xboksie Series X gra będzie działać w 30 klatkach w pełnym 4K, a na Xboksie Series S również w 30 fps-ach, ale w 1440p. Nie pojawi się żaden alternatywny tryb wydajności.
- Oczywiście to ograniczenie dotyczy tylko wersji konsolowej. Na PC gra będzie mogła działać w wyższej liczbie fps-ów, o ile tylko będziemy mieli sprzęt na tyle potężny, aby sobie z tym poradził.
Starfield wypiękniał
Łatwo uwierzyć słowom Todda Howarda, że decyzję o limicie 30 klatek na sekundę podjęto z powodu chęci zapewnienia ładniejszej grafiki Startfielda – wiele sekcji gry wyraźnie wypiękniało w porównaniu z ubiegłorocznym pokazem.
Dobrze widać to w powyższym porównaniu – ta sama lokacja ma teraz wyraźnie więcej obiektów i detali. Poprawiono także oświetlenie.
Lifting zafundowano również postaciom, które teraz prezentują się bardziej naturalnie.
Na Reddicie możecie znaleźć godny uwagi zestaw screenów z wczorajszych materiałów wideo, które dobrze pokazują piękno tej gry
Starfield zmierza na PC oraz konsole Xbox Series S i Xbox Series X. Premiera odbędzie się 6 września tego roku Produkcja dostępna będzie również w abonamencie Game Pass, zarówno na PC, jak i konsolach Xbox.