Jakimś cudem Automaty wróciły do Helldivers 2. Spokój nie trwał długo
Dziesiątki tysięcy statków Automatów przypuściły zmasowany atak na Cyberstan i okoliczne planety. Obrońcy Demokracji – do broni!
Cóż, nie sprawdziły się przewidywania optymistów, którzy spodziewali się dwóch tygodni walki jedynie z robalami. Automaty wróciły do Helldivers 2 i – ku zaskoczeniu absolutnie nikogo – rozpoczęły ofensywę na planetę Cyberstan i jej okolice (via serwis X). I to nie z udziałem jakichś tam niedobitków starych oddziałów – najwyraźniej dotychczas walczyliśmy tylko ze strażą przednią. Teraz ogromna flota robotów złożona z dziesiątek tysięcy statków oblega dawny świat cyborgów (stronnictwa znanego z pierwszego Helldivers).
Jednocześnie z tym doniesieniami gracze otrzymali nową dyrektywę (Major Order): obronić co najmniej 5 planet przed niesprowokowaną inwazją Automatów. Nagrodą za wykonanie tego rozkazu jest 45 medali (via Reddit).
Informacja o powrocie Automatów jest niewątpliwie zaskakująca. W końcu kto mógł się spodziewać, że teoria powtarzana w dziesiątkach wątków i tysiącach komentarzy, jakoby zwycięstwo nad robotami wcale nie było „ostateczne”, okazała się zgodna z prawdą?
Nie żeby gracze narzekali na ten „nieoczekiwany” zwrot akcji. Część fanów nie miała jeszcze nawet okazji zobaczyć nowych sił automatów i wyrażali obawy, że będą musieli czekać wiele dni na spotkanie tych oddziałów. Jednak nawet osoby, które nie tęskniły za „botami” (jak potocznie nazywają Automaty internauci), ochoczo szykuje się do pokazania najeźdźcom, gdzie mechaniczne raki zimują.