Ray tracing i DLSS w Fortnite już dziś
Już dzisiaj aktualizacja do Fortnite wprowadzi obsługę ray tracingu i DLSS. To kolejny duży krok w popularyzacji technologii śledzenia promieni w grach.
Jak już pisaliśmy wcześniej, do Fortnite trafi obsługa ray tracingu oraz technologii DLSS od Nvidii. Teraz dowiedzieliśmy się, że obie wspomniane wyżej nowości będą dostępne w grze już dzisiaj. Jeśli posiadacie kartę z rodziny RTX i chcecie zobaczyć, jak wygląda gra po aktualizacji, to wystarczy ją pobrać, gdy tylko zostanie udostępniona, oraz zaktualizować sterowniki Game Ready do karty graficznej.
Jaka konkretnie będzie implementacja ray tracingu w Fortnite? Całkiem konkretna, bowiem technologia śledzenia promieni znajdzie się w ulepszonym cieniowaniu, odbiciach, globalnym oświetleniu i okluzji otoczenia. Oznacza to, że cienie staną się teraz dużo bardziej miękkie i zyskają znacznie większą rozdzielczość, a to z kolei spowoduje, że całość będzie wyglądać dużo bardziej naturalnie i dynamicznie. System globalnego oświetlenia doczeka się całkowitej przebudowy i od teraz nie uświadczymy już z góry ustalonego systemu światła, a zamiast tego będzie ono padać dynamicznie z nieba. W związku z tym gra nabierze bardziej realistycznego charakteru, a dodatkowo pojawią się odbicia światła od różnych powierzchni, co byłoby niemożliwe bez ray tracingu. Okluzja otoczenia spowoduje, że na granicach obiektów cienie będą bardziej miękkie, a światło będzie padać pod naturalnym kątem, zamiast oświetlać wszystko dookoła.
Porównanie graficzne oryginalnej wersji gry z tą obsługującą ray tracing znajdziecie na oficjalnej stronie Nvidii.
Przypomnijmy tylko, że dziś o 15:00 rusza sprzedaż RTX-a 3080 od Nvidii. Wszystkie testy wskazują na znakomitą wydajność karty w grach obsługujących ray tracing, nawet w 4K.