Raport finansowy Activision Blizzard - World of Warcraft ponownie z ponad 10 mln użytkowników
Firma Activision Blizzard opublikowała raport finansowy. Wydawca osiągnął spore zyski, w czym dużą rolę miała zwłaszcza popularność World of Warcraft. Dzięki premierze najnowszego dodatku, gra ponownie może się pochwalić ponad 10 mln opłacających abonament użytkowników.
Przez ostatnich kilkanaście dni byliśmy świadkami prawdziwego wysypu raportów finansowych największych wydawców gier. Teraz dołączyła do nich firma Activision Blizzard i ujawnione dane pokazują, że jej szefowie mają powody do zadowolenia. W okresie od 1 lipca do 30 września wypracowano 841 milionów dolarów przychodu, czyli sporo więcej niż 754 mln uzyskanych w analogicznych trzech miesiącach w roku ubiegłym. Natomiast zyski wzrosły ze 148 mln do 226 mln dolarów. W osiągnięcie tego sukcesu duży wkład miała nieustająca popularność World of Warcraft. Dzięki premierze dodatku Mists of Pandaria gra odzyskała wielu fanów - liczba osób opłacających abonament znowu przekroczyła 10 milonów.
Podkreślono, że zyski osiągane z dystrybucji elektronicznej, mikropłatności i abonamentów są z każdym rokiem coraz ważniejsze dla firmy. W minionym kwartale rozliczeniowym pieniądze uzyskane z tej działalności stanowiły 51% wszystkich przychodów wydawcy. Konta Activision Blizzard napełniła też doskonała sprzedaż Diablo III, serii Call of Duty oraz gry Skylanders Spyro's Adventure.
Prezes firmy, Robert Kotick, nie krył optymizmu. Według niego Call of Duty: Black Ops II okaże się jedną z największych i najbardziej dochodowych premier, jakie kiedykolwiek miały miejsce w branży rozrywkowej. Natomiast zajmujący się organizowaniem działalności wydawniczej Eric Hirshberg poinformował, że tempo gromadzenia zamówień przedpremierowych na tę grę jest szybsze niż w przypadku zeszłorocznego Call of Duty: Modern Warfare 3.
Doskonałe wyniki w trzecim kwartale rozliczeniowym i równie dobre perspektywy na najbliższe miesiące spowodowały, że Activision Blizzard zwiększyło swoje prognozy finansowe. Teraz firma spodziewa się, że rok zamknie z 4,57 miliardami dolarów przychodu, czyli o 240 mln dolarów więcej niż przewidywano wcześniej. Robert Kotick był bardziej powściągliwy odnośnie prognoz na przyszły rok. Stwierdził, że wciąż nie wiadomo, jak rynek gier zareaguje na problemy światowej ekonomii oraz start nowej generacji konsol. Odmówiono też ujawnienia kwoty, jaką w ramach ugody wypłacono założycielom studia Infinity Ward, którzy zostali kilka lat temu wyrzuceni z firmy. Analitycy spekulują jednak, że suma ta wyniosła najprawdopodobniej kilkadziesiąt milionów dolarów.