Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 października 2024, 22:09

Przez kiepską sprzedaż Star Wars: Outlaws Ubisoft jest na dużym minusie. Assassin’s Creed: Shadows ma przyjść na ratunek

Po premierze Star Wars: Outlaws Ubisoft jest w dużym dołku, ale liczy, że odkuje się dzięki Assassin’s Creed: Shadows. W oszczędzaniu firmie pomagają również liczne zwolnienia.

Źródło fot. Ubisoft.
i

Ubisoft opublikował raport finansowy za pierwszą połowę roku fiskalnego 2024–2025, a więc za okres od 1 kwietnia do 30 września. Francuska firma odnotowała w tym czasie spore spadki.

Ubisoft z dużymi spadkami

  1. Całkowity przychód Ubisoftu w pierwszej połowie roku fiskalnego 2024–2025 wyniósł 671,9 mln euro. To aż o 19,6% mniej niż w analogicznym okresie roku 2023–2024 (836 mln euro).
  2. Sprzedaż oferowanych przez Francuzów gier, DLC, subskrypcji, wirtualnych przedmiotów etc. również spadła względem pierwszego półrocza roku fiskalnego 2023–2024 (822,4 mln euro) – i to aż o 21,9% (642,3 mln euro).
  3. Należy tutaj odnotować, że po pierwszym kwartale bieżącego roku fiskalnego Ubisoft był na plusie rok do roku – w okresie od 1 kwietnia do 30 czerwca całkowity przychód firmy wyniósł 323,5 mln euro (wzrost o 12%), a przychód ze sprzedaży gier, DLC etc. 290 mln euro (wzrost o 8,3%).
  4. Po odliczeniu kosztów uzyskania przychodu okazuje się, że jak dotąd w roku fiskalnym 2024–2025 Ubisoft odnotował stratę rzędu 246,5 mln euro. Co ważne, w analogicznym okresie poprzedniego roku fiskalnego była ona kilkukrotnie mniejsza (34,4 mln euro).
  5. Niemniej do końca marca 2025 r. firma spodziewa się w sumie wygenerować przychód ze sprzedaży na poziomie 1,95 miliarda euro, w czym niewątpliwie ma pomóc Assassin’s Creed: Shadows, które ukaże się 14 lutego 2025 r. na PC, PS5 i XSX/S.

Sprzedaż Star Wars: Outlaws „poniżej oczekiwań”

Wyniki te to w dużej mierze efekt premiery Star Wars: Outlaws. Ubisoft raz jeszcze bowiem przyznał, że gwiezdnowojenna produkcja sprzedała się „poniżej oczekiwań” (niestety wciąż nie znamy dokładnych liczb), mimo dobrych recenzji i niezłego odbioru ze strony graczy. Ten ostatni ma się nieco poprawiać po aktualizacjach. Firma liczy, iż czwarty „duży” patch szczególnie w tym pomoże, zwłaszcza że zadebiutuje równolegle z premierą gry na Steamie – 21 listopada.

Assassin’s Creed to wciąż potęga

Najbardziej atrakcyjnymi markami Ubisoftu dla graczy okazały się Assassin’s Creed oraz Rainbow Six: Siegekażda z nich miała przyciągnąć po 30 milionów unikalnych odbiorców w ciągu ostatnich 12 miesięcy. We wszystkie tytuły Francuzów zagrało zaś w tym czasie 138 mln unikalnych graczy (wzrost o 4% rok do roku). Jeśli zaś chodzi o ich gry-usługi, prym wiedzie RSS właśnie. Dobrze radzą sobie także The Crew 2 (pomóc w tym miała wyprzedaż), The Crew: Motorfest, Riders Republic (ma to być zasługa obecności tytułu w Game Passie) oraz marka Ghost Recon.

Zwolnienia w Ubisofcie przynoszą owoce

CEO Ubisoftu, Yves Guillemot, wierzy, że dobra sprzedaż produkcji z ubiegłych lat – rok do roku wzrosła o 12% – potwierdza siłę należących do firmy marek i gier-usług, a także potencjał przedsiębiorstwa do „zapewniania stałych przychodów, zrównoważonego wzrostu i długoterminowej wartości dla interesariuszy”.

  1. Mają w tym pomóc zarówno strategia skoncentrowana na graczu i wydawaniu bardziej dopracowanych produkcji, jak również „ścisła kontrola rekrutacji, ukierunkowane restrukturyzacje i mniejsze wydatki zewnętrzne”.
  2. Te ostatnie tylko w ostatnich sześciu miesiącach pomogły zaoszczędzić ponad 200 mln euro. W efekcie na koniec września 2024 r. liczba pracowników Ubisoftu na świecie wynosiła 18 666 osób, podczas gdy na koniec września 2023 r. było to 19 410 osób.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej